Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dlaczego cię nie ma
bezdech bezdźwięczny na fali
stóp niuch bajeczny nie mogę
ciebie namalować snów kolorowych
muszek do ciała jam białe
prześcieradło przychodzisz do mnie
w nocy Morfeusz leniwie cię kołyszę
wstajesz gdy jest ranna pora, och! ten ból.

Opublikowano

Drugi źle dźwięczy, poza tym przerzutnie wiersza nie czynią, a raczej - źle stosowane - czynią z wersów bełkot, o czym dobitnie świadczy ten wers: "muszek do ciała jam białe". Mam nieodparte wrażenie, że ten wiersz jest o niczym.
/z.

Opublikowano

Zakończenie zbyt patetyczne... A początek? Gdybyś drogi autorze westchnął sobie sowicie również przed pierwszym wersem, w ten sposób: "och, dlaczego cię nie ma!", wtedy okazałoby się, że całość jest zbyt patetyczna. Moim zdaniem ten tekst za bardzo zaangażowany uczuciowo, jest zbyt poważny bo traktuje o osobistym stanie bezradności. Jeśli nie ma dystansu autora, w wierszu który, jak mniemam, ma być liryczny; wychodzi zbyt sztucznie, patetycznie po całości ;)) Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Choć ciężko nie jest, strumień łez wylewam. Choć kocham Rudego, nie wiem czy to przetrwa. Chociaż jakoś, powoli daję sobie radę, coraz więcej rzeczy jest dla mnie niezrozumiałe. ... Choć kiedyś życie waliło na glebę. Choć czasem nawet gubiłam siebie. Chociaż niekiedy samotna noc na dworzu. Zawsze się trzymałam, mimo iż nikt nie pomógł... ... Dlaczego dzisiaj, dlaczego teraz? Dlaczego zawsze, gdy nie potrzeba? Dlaczego nawet nie wiem kim jestem? Kiedy i gdzie zgubiłam siebie?
    • @Wędrowiec.1984Jeśli mi nie odskoczy "dźwignia" od kierunkowskazu, to mimo, że wyłączę światła, to jedno pozostanie włączone... to jakiś absurd, ale tak jest w tym modelu. Więc pilnuję i jeszce raz pilnuję :)
    • @Natuskaa Rozumiem. Miałem kiedyś Opla Corsę C, ale nie pamiętam, czy pikał przy zostawionych na postoju światłach, więc nie wymieniałem go w poście wyżej.
    • Plotła te kwiaty, zanucała, kołysała myślą i palcami. Ich łodygi wiotkie nauczała, jak mają ozdabiać się trawami.   Rzeźbiła je lekko, bez pośpiechu, polnymi niesiona zapachami, które rozmieściły się w powietrzu, kusząc pragnieniem i majakami.   Aż nastał magiczny tej nocy mrok, czas na tańcowanie do ogniska, głośne uśpiewanie przez gardeł sto, by ziemia, na niebo się zgodziła.   Potem była północ, zadumana - - poszła z innymi i u brzegu, kobiecym sposobem zanurzała wianki, które mają sięgnąć celu.   Rzeka dokładnie je obejrzała, sprawdziła detale wykonania, szczerość intencji - czy doszeptana? A podanie warte... przyjmowania   - w nurt wysłuchań.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja mam starą skodę, mówię do niej "moja ślicznotka", bo bardzo ją lubię, wiele dróg zjechałyśmy już razem.   :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...