Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czyżby zaczarowany koń zgłodniał? :) Minął Kraków i zobaczył stóg z owsem,
na próżno dorożkarz batem trzaska i klnie, koń jakby nic wcina owies.
Wszechświat niech sobie poczeka. Fajne, pobudza wyobraźnię ;)

Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czyżby zaczarowany koń zgłodniał? :) Minął Kraków i zobaczył stóg z owsem,
na próżno dorożkarz batem trzaska i klnie, koń jakby nic wcina owies.
Wszechświat niech sobie poczeka. Fajne, pobudza wyobraźnię ;)

Pozdrawiam.
Fajny komentarz, dziękuję.

PS. To się wydarzyło naprawdę, wczoraj w nocy.
Szłam nad rzeką, a Wielki Wóz jechał nad drogą, wśród koron drzew. Nagle usłyszałam rżenie konia. Zatrzymałam się, więc Wóz również. Okazało się, że dokładnie nad kopką owsa :-))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czyżby zaczarowany koń zgłodniał? :) Minął Kraków i zobaczył stóg z owsem,
na próżno dorożkarz batem trzaska i klnie, koń jakby nic wcina owies.
Wszechświat niech sobie poczeka. Fajne, pobudza wyobraźnię ;)

Pozdrawiam.
Fajny komentarz, dziękuję.

PS. To się wydarzyło naprawdę, wczoraj w nocy.
Szłam nad rzeką, a Wielki Wóz jechał nad drogą, wśród koron drzew. Nagle usłyszałam rżenie konia. Zatrzymałam się, więc Wóz również. Okazało się, że dokładnie nad kopką owsa :-))

Ale fajny zbieg okoliczności :-))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...