Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(Edgarowi Allanowi Poe)

Mój kruk nie nawiedza mnie w czas nocnej burzy, lecz w momentach,
Kiedy szarość spokojna całe skrywa niebo nade mną.
Kiedy drzemię zanudzany w okno stuka znów kruk szary,
Jest przykrzejszy niż koszmary, mary i złej nocy mrok.
Bardziej nieznośny jest mi niż mary i złej nocy mrok,
Gdy w me okno tłucze wciąż.

Choć w komnacie nie mam wcale rzeźby greckiej Pallas sławnej,
I kruk na mej zasiada głowie, by do ucha skrzeczeć w głos;
Choć Lenory ja nie znałem, bym ją nazwać mógł aniołem,
To przygnębia mnie tym bardziej i wydłuża smętek wciąż
Szare krakanie, którego dźwięk wydłuża smętek wciąż:
W nieskończone „Nevermore”.

(11 lipca 2008)

______________________________________________________
No dalej, proszę objechać mnie za tą profanację wielkiego dzieła ;p

Opublikowano

to nie jest żadna profanacja, to jest jeden z miliardów tekscideł, które opublikowano w internecie pod godłem: "poezja współczesna". jeżeli napiszesz tekst będący jednoczesnie profanacją i wierszem, to wówczas możesz liczyć na dyskusję z mojej strony. póki co, to nie mam ochoty nawet na jeden ziew.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Draxie nijak nie wypowiem się na temat treści, bo niezbyt dobrze znam Edgara Alana Poe - czytałem kiedyś, podobąło się, ale osobiście wolę się wgłebiąc w polskich twórców, takiego Jastruna ostatnio sobieczytam i boski "Sen nocy zimowej" wieć cóz, musiszporzeżyć bezinterpretacji, ale zato odniosę się wiersza, jako budowli, nie musze się znać na arcihtekturze żeby coś tam ocenić ;)

Powiem tak:czytąło się lekko i płynnie, wydźwiek stonowany, bez patosu, forma schludna.
rytmicznie jest i łądnie się słowa ze sobą łączą

w pierwszej stofie strasznie mi się spodobął ten zabieg:

Jest przykrzejszy niż koszmary, mary i złej nocy mrok.
Bardziej nieznośny jest mi niż mary i złej nocy mrok,
Gdy w me okno tłucze wciąż.


i tu też


To przygnębia mnie tym bardziej i wydłuża smętek wciąż
Szare krakanie, którego dźwięk wydłuża smętek wciąż:
W nieskończone „Nevermore”.


Cóz podoba mi się, pojęcie o Kruku mam, ale za małę by sobie cała interpretację pisac ;)

pozdr.

jak dla mnienawet na plus mogłoby być...bo obraz dosyć ciekawy się wyłanie ze strof, tyle że powiem prawde musze sobie przypomnieć kruka i tu wrócę.

pozdr.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zwróciłem uwagę i w żadnym razie nie zamierzam się nim przejmować ;) Prowokuje, ale nic tym nie osiągnie. Przynajmnie, nie pod moimi wierszami ;p

Co do pierwszej Waści wypowiedzi: dziękuję za wizytę. Z szerszą odpowiedzią wstrzymam się jednak do Waścinego powrotu. Ciekawym co powiesz, przypomniawszy sobie właściwego Kruka. ;)

Pozdrawiam,
Drax
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no więc wracam po Kruku i musze cier pochwalić, żeśtak fajnie wlał swoją mysdl w formę, kształt wiersza Edgara Alana Poe, to jakby dyskusja ale nie tak jak to terazw poezji, że na dzieła przeszłe odpoiwada się jezykiem nowym, bo onme tego nie zrozumieją, bo to jak dyskusja Poalk Chińczyk... kto co rozumie.. ty posłużyłeś się jego językiem i ci to dobrze wyszło.

Co do interpretacji,to tak mnie korci, że peel, który jest tym samym peelem co Kruku, o ile wcześniej zaintrygowany nim, spłodził dzieło, a obrazek utkiwł się wszystkim w pamięci, to jednak jest znudzony, bo krukwciaż lata, a wszystko się zmienia, kruk nie chce przestać, a peeltwki w tym obrazku znudzony... czyżby uwięzienie się w formie, albo Poe stowrzył dzieło, któym zamknął swą twórczość, bo przez Kruka jest głównie kojarzony?

Cieakwi mnie jak ty to obmysliłeś ;)
Opublikowano

Dziękuję za miłe słowa. Teraz już wiesz, że powtórzenia, które tak się Waści na początku spodobały, nie są w gruncie rzeczy moim dziełem. To tylko próba naśladownictwa. Ale cieszę się, że uważasz ją Waszmość za udaną ;)

Co do interpretacji, jest ciekawa. Myślę, że możnaby jej bronić, chociaż wydaje mi się, że przeczy jej trochę tytuł: Mój kruk. Gdybym chciał wyrazić to, coś Waść odczytał, zatytułowałbym go inaczej; może "Nowy kruk" albo "Kruk dzisiaj"...

Nie, moja intencja była inna: kruk z wiersza E.A.Poe symbolizuje dla mnie zmory, gryzące wspomnienia dręczące PLa i wpędzające go w zły nastrój. Chciałem w tym wierszu na zasadzie dyskusji, czy kontrastu, pokazać, co jest moją zmorą, co mnie czasem dręczy... Charakter tego symbolu w mojej wersji nietrudno chyba odczytać ;)

Pozdrawiam,
Drax

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Szef rządu jasno dał do zrozumienia, że to on ustrojowo odpowiada za politykę Państwa Polskiego i błysnął doskonałą znajomością Ustawy Zasadniczej - Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej.   Źródło: Do Rzeczy    Tak, ustrojowo - tak, a jego rządy muszą być oparte o Ustawę Zasadniczą - Konstytucję Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, a nie o Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jednak: zwierzchnikiem Sił Zbrojnych jest Prezydent Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, także - podpisywanie jakichkolwiek ustaw po opinii ze strony Trybunału Konstytucyjnego Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej - to też leży w gestii głowy Państwa Polskiego, otóż to: w Polsce są trzy władze - ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza, natomiast: władzę nadrzędną nad tymi władzami sprawuje po prostu Naród Polski i to władze publiczne mają obowiązek służyć Narodowi Polskiemu - nie na odwrót.   Łukasz Wiesław Jan Jasiński 
    • @Stracony jeżeli masz potrzebę pisania pisz  to bez dwóch zdań. To były inne czasy choć przecież jesteśmy cząstką przeszłości....''gdybym tak mogła w kościach kreta  odnależć swoje DNA''....gdzieś mam wiersz o takich też rozważaniach....wszystko jest po coś i wszystko było pamiętaj;skamieniał słowik ..umarło drzewo...TERAŻNIEJSZOŚĆ TRWA....a pióra gubią ptaki jakby się złamało Twoje. .....Znajdziesz...życzę owocnej pracy. @Bożena De-Tre tylko ten Stracony mnie zastanawia...tak bez wartościowania ''co życiem a co stratą jest..........skoro można''umrzeć za życia nie żyjąc wcale.....dzięki za podzielenie się historią jak z filmu.
    • W Częstochowie diabeł się chowie   Każdego swym bratem zowie   Tam każdy się z nim wita, z każdym jest pełna kiwta   Tam Gwiazda Jutrzenki świta   Bywają i nieposłuszni co przed jego krzyżem nie klękają i czarnego boga się nie lękają   O czarnych skrzydłach duch jego, twierdzi, że nie uczynił nic złego lecz nikt nie rozumie słów jego   Nosi nocami ornamenty jasne, bowiem świątynia Jego zawsze ciemna, a temperatura i wilgotność śródziemna,   Wiersze pisze o miłości, gdy fakty przypominają mdłości   Nie ma w Nim złości, Nie ma podłości,   Uśmiecha się na ulicy,  mówi o sakramentach z mównicy   Na ołtarzu jego martwe bestie lecz któż by tu chciał poruszać gorsze kwestie   On dosłownie i w przenośni  rozumie doskonale w szczęściu i radości żyje wspaniale   Kocha starszych Kocha dzieci, Bez min strasznych Zbiera śmieci   Dla dobra ogółu poświęca się codziennie wykonując czynności przyziemne   Z ambony mrocznej bowiem krzyczy i ryczy: "dajcie spokój pospólstwu, niech się ksiądz wybyczy, zmęczony on i zadręczony"   Jego słowa stoją, Jego uszy sterczą,   a myśl wędruje między gapiami   Co chwilę rodzi dusze nowe co chwila łamie sobie głowę "co z tymi barankami zrobię, chyba wezmę garść soli i połknę, poświęcę się twórczości"   ... bo to przecież pisze On, jak mówiłem - bez złości.   Bez zazdrości, bez miłości, w czystej - niebiosom - ufności.  
    • już sierpień niestety spoziera zza rogu i jesień w promocji nam niesie ja nie dam się nabrać na takie numery przeczekam w kurorcie Las Palmas      
    • @piąteprzezdziesiąte dzięki również pozdrawiam  @Marek.zak1 jak każdy nałóg  Pozdrawiam również 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...