Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Heh... :)
Połechtałeś mnie deczko, co ja mówię, bardzo bardzo!
Taaaa...
Kupuję!
A wiesz... jak jest flauta, wtedy cudnie się leży na łódce, nosem zadartym w chmury i odpłyyyyywwwwaaaaa. Najwyżej powrót na pagajach :)chyba, że pod silniczkiem,ale to dyshonor dla prawdziwych żeglarzy.
Chyba sama sięgnę znowu do haiku.

Opublikowano

No tak, masz zapewne na myśli stan alfa. Pamiętam noc, kiedy co 5 minut podbiegałam do laptopa,aby cos zapisac. Potem ponowny odpływ i znowu pani Agnieszka uruchamia urządzonko. Ale potem stwierdziłam, że to straszeczny gniot. I to z zakalcem!
Ale ja, jako diabelny kinestetyk, myślę w ruchu. Chadzam z problemami. W żadnym razie nie robię tego siedząc za biurkiem.

Opublikowano

A i ja kiedyś spałem z kartką i długopisem w zasiegu reki - i pisałem czasem w nocy to i owo - ale rano za Chiny i Przewodniczącego Mao - nie mogłem sie rozczytać. Bo bazgrolę i w dzień - oczywiście.
Ta metoda sprawdza sie jednak u matematyków i fizyków - ale tam chodzi zwykle o krótkie wzory - takie czy siakie.
U nas pogoda sie stabilizuje - już dzisiaj był upał - tak wiec mój organizm przechodzi na "jałowy bieg' - bom jest Eskimos - przypadkiem urodzony w tym klimacie.
Nie przepadam za latem - chyba, ze nad polskim morzem - ale w pobliżu sosnowych lasów. O!
Zresztą mój pies także "zdycha" zanim doczłapiemy sie do jakiejś wody.
Woooody!

M.

Opublikowano

A ja od 2 nocy śpię w skarpetkach..ha ha...marznę i jako ciepłolubna straszecznie wyczekuję słońca. Może to przez zbyt małą warstwę izolacyjną. U nas wietrznie i chytba ciągle zimno. Chociaż dzisiaj rano,jak wyszlam do ogrodu, to (o dziwo !) nie miałam gęsiej skórki!

Opublikowano

W skarpetkach???

No, nie przepadam za zimnymi stopami w łóżku - Nie mówię o swoich - ale są przecież stare wypróbowane sposoby na zimno - herbata z rumem na przykład. W skarpetkach to spałem jak miałem 40' gorrrączki i telepało mnie całą noc.
Może się przeziębiłaś, Agnieszko?
Proponuje lekarstwo - jak wyżej - plus sok z malin.
Albo po prostu "góralską herbatkę" - oni to zdrowy trzon Narodu!

A co Ci rośnie w ogródku?

M.

Opublikowano

W ogródku to mi najlepiej rośnie klon , papierówki i chwasty. Jak była pora pielenia, to nad grantem siedzialam i nie mialam czasu walczyc z chwastami. A teraz to nawet mi z nimi dobrze. Podkosi sie raz na jakis czas i jest to nawet bardziej zielone od tego,co kiedyś trawą się nazywało. Poza tym mam bardzo dobrze prosperującą hodowlę ślimaków. Są też śladowe ilości jakiegoś kwiecia. Wyjątkowo wytrzymale okazy, bo i z chwastami i moimi ślimakami doskonale dają sobie radę. Zatem przeprowadzam naturalną selekcję gatunków. Do tego kilka świerszczy (nieźle dają w nocy) i jakieś jeże (tranzytem).Jak widać jest dość spory tłok.
Dzisiaj podejmuję próbę bez skarpetek...he he. Ociepliło się.

Opublikowano

Cienia u mnie pod dostatkiem (strona zachodnia domu), poza tym pod jabłoniami zawsze można hamaczek. Tylko igły z iglaków rosnących pod nimi wbijają się w pupę. Z ławeczką gorzej,ale jest leżaczek, przesuwany w pogoni za słońcem, no i fotele. Ale jest coś jeszcze- kawałek nieba, w sierpniu z widokiem na Wielki Wóz. Dzisiaj bezchmurne.:))
A wspominałam o komarach?

Opublikowano

Ja tam wolę świecić oczami :))
A z Fan-Clubu też się cieszę ( w Naszym imieniu) :))
Kupon toto-lotka kupiłeś?
Jutro mogę nie zdążyć- idę na przyjęcie i muszę sie deczko podrasować- fryzjer , manicure i te sprawy- a pazurki na klawiaturze mogą sie uszkodzic , bo walę z impetem w klawisze- będę musiała oszczędzać czcionkę :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Heh...chyba ten grill lepszy. Chociaz już mi się przejadł. Ide na bardziej snobistyczne przyjątko- obowiązkowe stroje coctailowe i te sprawy.Stąd silna potrzeba podradsowania coby may bacha z siebie zrobić. :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Od urodzenia, aż do ostatniej godziny Dana odgórnie lub przez dziedzictwo rodziny, Jednemu sprzyja, drugi trochę mniej dostaje, Czy zawzięcie pracuje, czy w pracy ustaje.   Od wieków już wiadomo, że przez życie całe Towarzyszką wierną, zaś zasługi niemałe, Bez których tak trudno, a nawet niemożliwe Życie wieść dobre bez udręk i trosk, Choćby dobrobyt był i układy szczęśliwe Bez jej pomocy stopią się jak wosk.   Na całe życie przypisana do osoby, Więc powinna pomagać stale, każdej doby – Nie zawsze, są przypadki znane I w księgach przodków zapisane: Gdy staramy się za mało Życie będzie nam kulało.   Więc zmienna i kapryśna: raz jest, raz jej nie ma, Rozgniewana, bez żalu człowieka porzuci, Na lodzie zostawi, dobra do śmieci rzuci. Zawieszony człek między stronami obiema Jak w wahadle w stronę to w jedną, to znów w drugą Bez ustanku się buja i do końca nie wie Czy on Doli służy, czy Dola jego sługą.   Egzemplarz się trafi co pomaga leniwie. Niezdarne też zdarzyć się mogą – przyznać trzeba – Nie pomogą, gdy zajdzie pomocy potrzeba. Jak nie w parze nazywamy niedobranymi: Rolnika przypada kupcowi i odwrotnie, Rolnik nie zbierze choćby wysiłki stokrotnie Przewyższały starania sąsiada. Z innymi Dolami już bywa, że wysiłek największy Dóbr zainteresowanego nie powiększy: Kartofle zamiast do ziemi urosną w bok, A on nie zbierze nic, choć czekał cały rok.
    • Z rondelka z wodą dla ptaków — moment — połknęła wiewiórka. Tak wolno szybują ptaki, tylko by wyschły im piórka. Wilka, co nosił — ponieśli, ostrząc swe zęby powietrzem. Dzikom zbyt ciasno już w lesie, w łunie latarni: chrum — weź się. Śmieje się ten, kto ostatni rozgrywa przy wielkim stole, nam los zaś zesłał podatki, fundusze dał narodowe.      
    • @Berenika97 Okna są różne a my ... guru spojrzał przez zupę żurek jak małpa także to żenujące  ma pewnie swoje okno    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia  @Berenika97

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena toż przecie od razu zastrzegłem że człowiek strzela a a Panbucek kule nosi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...