Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

moja ty wypieszczona chłopo-robotnikiem
pługo-frezarko codziennie wbijana w ziemię
orząca fabryczne kominy frezujące dzień
przerdzewiałaś oliwiona potem
zgarbaciałaś pod ciężarem słońca
zmarłaś petem sporta w popielnicy czasu
na twoich zgliszczach we własnych chwastach
niedouczona demokracja zbiera plon

Opublikowano

Podobna do pieca jak brama triumfalna. I tak samo wąska;) Na pierwszy wyrzut oka sprawia wrażenie anachronizmu; obecność " niedouczonej demokracji" nakazuje uznać utwór jako pewnego rodzaju moralitet. Widoczny aspekt oderwania przedmiotu od "obowiązującego realium mc-donaldyzacji" pozwala podejrzewać Autora o świadomy zabieg; tworzenia pewnego desygnatu... Nurtującego desygnatu;) Tylko czego? Pracy (u podstaw;), rzemiosła, sztuki użytkowej, fin de cieclu, tylko którego... A może próba konfrontacji? Tylko; co robi ta wartościująca emocja ("chorobowośc") przy "demokracji"? Zdaje się, że wobec innych wierszy z tomiku da się te "mędrki" jakoś ukierunkować. W obecnej pozycji są dla mnie nieczytelne;) Pzdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To mocny, cielesny, ironiczny manifest o relacjach skażonych dopaminową przyjemnością i brakiem bliskości. Brzydota tu służy prawdzie – to tekst z pogranicza poezji performatywnej i społecznej. Pozdrawiam:)
    • @Roma   Oleńko. Wow, ależ to celna i ostra diagnoza! Zestawienie biologii z psychologią ("gorzko od śliny", "dopaminają") jest genialne. Wiersz rewelacyjnie operuje brutalną metaforą, aby opisać plotkarstwo i zawiść. Mocne, skondensowane wersy tną jak żyletka.   przyłączam się do klimatu. ekstra mocny. made in Roma.
    • @Migrena dziękuję Jacku :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak :) @huzarc na tym, żeby to wybrzmiało, najbardziej mi zależało. Dziękuję :) @MIROSŁAW C. To ja dziękuję, bardzo :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mi miło, dziękuję :) @Berenika97 Bereniko, bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci za tak wnikliwy i pełen otwartości i zrozumienia komentarz :) To całe "lubić z tobą" poprzedzone "i dlatego mówię" nawiązuję do piosenki zespołu Akurat. Jakoś wtedy i mi towarzyszyła cały dzień :) Trochę się bałam formy litanijnej tego wiersza, ale skoro całkiem dobrze się czyta, to odetchnęłam z ulgą. Pozdrawiam Was serdecznie :)
    • jest gorzko od śliny co z ust twoich spływa i gorzko i jeszcze   spluń bardziej na finał wyciumkaj do sucha języczek z uwagi i znów kogoś opluj na plecy z oddali   i niech się odwróci i niech się spuszczają (tak tylko dochodzą tak dopaminają)   nawódniaj i winiej im dalej tym lepiej?   niech chociaż przez chwilę półsłodko poklepie
    • @iwonaroma   krótko, celnie i prosto w serce! Cudownie, że ta intuicja nie potrzebuje znawców. Znakomity tekst :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...