Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Boże który Jesteś,
a który NIC nie robisz
patrzysz się z góry i dołu
na cierpienie ludków
których stworzyłeś z prochu
i których obrócisz w proch
i płaczesz bo boli cię
ich nieszczęście
największe – życie na twym śmietniku
nad którym żeś pracował sześć dni
a siódmego NIC nie robił cały dzień
myślałeś że masz w garści
wszystko i wszystkich
patrz no ino o kim zapomniałeś?
To pan NICOŚĆ
Pan potężny i zły,
Który twe szeregi zapełniał
Do czasu buntu i oddalenia się
Artystą był
stworzył to czego ty nie stworzyłeś…
to zło
którym zawładną nad dziewiczą dobrocią
ludka, podobizny twej
która zdradziła idee twą
zerwawszy i zjadłszy
owoc z
Drzewa poznania dobra i zła

i tak się koszmar zaczął
który trwa nie ustanie
już od kilkudziesięciu wieków
mord
gwałt
wojna
chociaż dobro zwycięża- jakim kosztem?
kosztem – człowieka!

Boże siódmego dnia
Kiedy NIC nie robie
błagam cię na kolanach
w twoim domu
żeby dawna i zapomniana
harmonia Edenu
powróciła na wieki!

Opublikowano

antychrześcijańska propaganda, która nie rusza nawet takiego domowego bluźniercy jak ja
nie ma tu poezji, tylko wściekłe wyrzucanie żalu

"żeby dawna i zapomniana
harmonia Edenu
powróciła na wieki!"

taaaa? głowę dam, że wtedy peel nie poznałby Edenu, bo dobro potrzebuje zła w tle

a początek przypomina wymianę ciosów w sejmie:/

:-]

Opublikowano
Boże siódmego dnia
Kiedy NIC nie robie
błagam cię na kolanach
w twoim domu
żeby dawna i zapomniana
harmonia Edenu
powróciła na wieki!


a może peel zamiast nic nie robić na kolanach, zaczął wreszcie coś robić, aby "powróciła harmonia Edenu?...najlepiej najpierw zrobić rachunek sumienia...
sory, ale taka refleksja mi się zrodziła po przeczytaniu

pozdrawiam
-teresa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...