Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

„Impulsywnie”

Spojrzeniem przekrwionym
Zatrzymujesz ruch
Wbrew wszystkiemu
Stoję posłusznie – na czerwonym.

Z tobą nie utonę.
Przez rzekę czarną.
Po białych kładkach
Przejdę bezpiecznie.

Lekkie szarpnięcie.
Mimowolnie
Prowokujesz żółtym,
podstępnym mrugnięciem.

Nie wiem
ile jeszcze
tak.
Czekam
Na zielony
znak.

Opublikowano

Po pierwsze - nie rozumiem po co powtarzasz tytuł w cudzysłowie.

Wiersz zawiera w sobie niezbyt udane próby metaforyzowania. Chodzi mi głównie tą o czarną rzekę i białe kładki. Nieciekawe to określenia.

"Żółte podstępne mrugnięcie" - rozumiem, że chodzi tu o schemat (światła na jezdni), ale naprawdę nie brzmi ta fraza za dobrze. A i metafora z tego kiepska.

Końcówka taka połamana, z banalnym rymem "tak/znak".

Proszę czytać dużo współczesnej poezji, bo tekstowi powyżej jeszcze daleko do wiersza.

Powodzenia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...