Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

gdy ja piszę to ty tańczysz na rurze
jak gdyby coś nigdy tam nie było nic
możesz przs(t/p)ać już teraz
gdy widzisz że to chłam kole
ja śpiewam a ty tańczysz na murze
pośród milionów mili jonów gwiazd
to kiczowata romatyczność
cały ten tekst rampa mpan
ja śpiewam gdy ty tańczysz na furze
wśród błysków fleszy triploidalnych
możesz nie słuchać mnie nie
jest to żaden test nawet tu
może nie chcesz burzysz się
mimochodem jakoś siakoś tak
a ja rżę wśród dźwięków fal
i wiedz że choćbyś chciała dała ciała
nie masz szans na stanie się rurzą mą
rurząmurząfurząkurząburządurz
ąturząęurząiurząóurząlurząhur
ząpurzązurząśurząćurząwurząyu
rząxurząłurzącurząąurząjurząn
urzągurząźurzążurząsurząńurzą
uurząaurząqurząeurząourzą i ą
nie masz szans na stanie się różą mą
bo ja wciąż śpiewam a ty tańczysz na rurze

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Skoro jest "NAD-denne", to znaczy, że wcale nie jest takie denne. Żeby było bardziej niż denne, powinieneś powiedzieć raczej: "poddenne" czy "przedenne".
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Skoro jest "NAD-denne", to znaczy, że wcale nie jest takie denne. Żeby było bardziej niż denne, powinieneś powiedzieć raczej: "poddenne" czy "przedenne".

raczej napisać (powinien)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Skoro jest "NAD-denne", to znaczy, że wcale nie jest takie denne. Żeby było bardziej niż denne, powinieneś powiedzieć raczej: "poddenne" czy "przedenne".

raczej napisać (powinien)
Jakkolwiek.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Autor „W pustyni i w puszczy” opisał Romantyczną przygodę Stasia i Nel, Którzy postanowili uciec od rodziców I w tym celu ukradli słonia cyrkowego.   Opłacili koralikami marnej jakości Kalego, A Sabę pętem kiełbasy i ruszyli w świat Ku przygodzie przez pustynię bezkresną. Podziwiali dziką zwierzynę jak z bajek,   Spotkawszy żyrafę na sawannie, chcieli Pobujać się na jej szyi jak na huśtawce. A lew z wielką grzywą, na jedno tupnięcie, Uciekł poza horyzont, a ryk się niósł i niósł.   Razu pewnego stanęli na popas w oazie I w pniu dziurawym rozłożystego baobabu Zebrało im się na amory i przytulanki. W tej gorączce uniesień i całusków posnęli   Kąsani muchami tse-tse, co choróbsko przywlokły. Mea, wierna towarzyszka, pobiegła sto mil Z wiatrem w plecy do najbliższego dilera Specyfików, lecz sprzedano jej tylko   Podrobioną chininę i litr samogonu bez akcyzy Ze skorpionem zatopionym w środku... I tu niestety następuje luka w powieści, Gdyż ktoś wyrwał z książki znaczną ilość kartek.   Podejrzewam, że mrówki gniazdujące W drzewie przepędziły intruzów, a ci, Drapiąc się po tyłkach i brzuchach, pognali Pośpiesznie w nieznaną dal z nadzieją na CDN…   Ania Gaduła z klasy 5 b, najlepszej  
    • @bazyl_prost rozumiem:) myślę, że krzemu mało zawiera, więcej wody:) Wyszło mi pięć, idealnych placuszków z jednej cukinii:)
    • @violetta tłuszcz też jest zdrowy ale zimny nie grzany
    • @bazyl_prost prawie bez tłuszczu, bo dałam parę krople oliwy na patelnię:)
    • Dziad mróz, baba śnieżyca. Dziad mrozi i czasem nawet uśmierca. Na sercach są sople. Śnieg koi i nieraz chroni przed mrozem. Pokrzepia dusze.   Mróz i śnieżyca są nieraz poróżnieni, ale idą często razem. Niekiedy są żywiołem.   O wietrze też wspomnieć muszę.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...