teresa943 Opublikowano 5 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 pozwól słońcu rumieniec wyczarować błękitem rozjaśnić burą chmurę pod baldachimem cieni orchidea zakwitnie nie mówporąbane mam życie beznadzieja rozpacz strugami spływała na dno z kielicha samotnie sączyłam piołun do ostatniej kropelki dzisiajnie umiem zrozumieć skąd czerpiesz szczęście znalazłam w śpiewie posłuchaj uśmiechniesz się uwierz radość jest zaraźliwa
zak stanisława Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 strugami spływała na dno z kielicha samotnie sączyłam piołun do ostatniej kropelki dzisiaj terseso, myslę ze ten zabieg dodania 'z' jest czytelniejszy: bo wiersz super
Baba_Izba Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 to samo co Stenka! "kielich", a lepiej "z kielicha". Prawda, wiersz b. dobry -rozwijasz się Teresko w iście błyskawicznym tempie! Gratulacje! Z uściskami - baba
M.E.FIRCHO Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 a dla mnie mogłoby być bez pierwszej strofy, bo nic mi nie wnosi... przepraszam pozdrowienia: M.E. ps. reszta na +
Agata_Lebek Opublikowano 5 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Maja 2008 "radość jest zaraźliwa"- zaraziłaś mnie Tereso. Mało jest wierszy, które ciągną w górę, ale ten zdecydowanie do nich należy... Tak trzymać! Pozdrawiam. Plus plusior:))
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Stasiu, jak zwykle wnikliwym spojrzeniem po gospodarsku... to "z" się po kopiowaniu zawieruszyło (pośpiech był, bo dostęp do internetu wczoraj kiepściuchny), już wstawiłam. Serdeczne dzięki, szczególnie za "super". Zapachem orchidei cmok -teresa
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ojejej! Nawet nie wiesz jak z twoimi słowami smakuje poranna "czarna"! Gratulacje wyczarowały rumieniec, bo co tam mogę, ot czasem coś... :))) Ściskam serdecznie -teresa
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Nie szkodzi. Szanuję upodobania. Dla peela jest bardzo potzebna. Cieszy, że reszta na +. Dziękuję. :))) Serdecznie pozdrawiam -teresa
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Agatko, jakże się cieszę, że zaraziłaś się radością. Twoja radość jak bumerang powróciła do autora. Szczególnie, że ciągnie w górę, bo rzeczywiście wokół co krok, to dołowanie... Radość także z plusa. Dzięki. :))) Serdecznie pozdrawiam -teresa
Marusia aganiok Opublikowano 6 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Lubię radość:)) W wierszach też:)) Miło u Ciebie:))) Pozdrawiam pięknie:)))
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Miło mi cię gościć. Dzięki, że zajrzałaś. :))) Pozdrawiam z radością -teresa
lubię latawce Opublikowano 6 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 tak, ten wiersz trzyma fason :> jakoś tak śpiewnie mi się czytało ;o) jestem z Ciebie dumna! gratuluję Tereska ;o) angie
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zawsze cieszę się, gdy pojawiają się latawce. Mówisz śpiewnie, może czytałaś w rytm lotu, hehe... Bardzo dziękuję, Angie. Cieplutko pozdrawiam -teresa
BARBARA_JANAS Opublikowano 6 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Nie umiem zrozumieć skąd bierzesz szczęście. Pozdrawiam.
teresa943 Opublikowano 6 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 Hmm...sama nie wiem, chyba po wielu burzowych chmurach naprawdę pokochalam Słońce. I teraz wszystko takie jasne. Miło, że wpadłaś. Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam -teresa
Jimmy_Jordan Opublikowano 6 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2008 sielankowe podsumowanie takie zielonoświątkowców godne (w dobrym tych słów...) zdrówko Jimmy
teresa943 Opublikowano 7 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Zielonoświatkowców??? Zdecydowanie nie, bo to akurat znam b. dobrze. Inspiracja na podstawie faktu (konkretnego dialogu, który kogoś wyciągnął z depresji), ale co tam będę tłumaczyć...czytelnik ma decydujący głos. Dziękuję za wizytę i komentarz. Miłego dnia. Serdecznie pozdrawiam -teresa
teresa943 Opublikowano 7 Maja 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Tak. Wszystkim tego potrzeba jak powietrza, bo większość (nawet młodych!!!) choruje na "smutactwo". A lek jest taki prosty...w zasięgu ręki, tylko prostota gdzieś nam się zagubiła. Dziękuję za wizytę. Serdecznie pozdrawiam -teresa
Marlett Opublikowano 7 Maja 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Maja 2008 Tereso! radość jest zaraźliwa Wiem - bardzo:)) PozdrawiaM.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się