Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nieświadoma tego, że koniec jest bliski,
Zamknęłam oczy i próbowałam zasnąć...

Tam była tylko ciemność...
Nie było Boga... Nikogo nie było...
Tylko ja... i Pustka...

I cisza...

Potem tylko dźwięk syreny budzący z zaświatów,
Który przywołuje na nowo świadomość do życia...
Smak plastiku w ustach...
I niesamowita pustka w głowie...

Łzy niepewności...
I nadzieja...
Że to tylko sen...
Że ja przecież nadal żyję...

Radość... Bo w końcu otworzyłam oczy...
Strach... Bo nikogo tutaj nie ma...
I nadzieja... Której rytm nadaje
Dźwięk respiratora, wybijącego puls...

Opublikowano

ilość wielokropków (w nawiasie liczba; 20, o ile się nie mylę), co z kolei daje (20*3=60) kropek... przytłacza. nie jestem w stanie zrozumieć sensu wiersza, w głowie mam już tylko kropki. po usunięciu wrócę, na razie zostawiam w spokoju.

Opublikowano

Nielogiczne - tam gdzie jest jakieś "ja" tam nie ma pustki, tam jest cały świat!
Ciało ma swoją własną świadomość i brak ciągłości w świadomości nie oznacza braku bytu, raczej wyłączenie świadomości, tylko i wyłącznie; człowiek to nie tylko myśl, to także jego ciało; brakuje mi w tym ciekawym zapisie szerszego uogólnienia, filozoficznej sentencji, puenty; lepiej było stawiać pytania niż orzekać...
J.S

Opublikowano

Te wielokropki niszczą tekst, wprowadzają zbędny chaos. Może warto zastanowić się nad doborem słownictwa. Niektóre zwroty są tak znane, że nie wprowadzają do wiersza żadnego znaczenia. Temat jest dobry, dlatego słowa muszą wzbogacać całość. W poezji trzeba szanować każde zdanie.
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...