Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

szkło w stopie w postaci
pogruchotanej kości
nie przeszkodziło w tańcu
gdzie rytmem zegar
rymem oddech jej
a ból formą modlitwy

jak w bajce gdy jedna taka
zapłaciła za miłość
stąpaniem po ostrzach noży
czuje się moje ciało

w nadziei na inny taniec
myślę, chodzę, czuję tylko o tym.

Opublikowano

Może tak :

w stopie
szkło pogruchotanej kości
jak w bajce płacę za miłość
stąpaniem po ostrzach noży
moje ciało rytmem zegara
rymem oddechu
modlitwą bólu

w nadziei na taniec
myślę chodzę czuję
tylko o tym

pojaśniała nieco brunatna miłość,może od nadziei naiwnej (zawsze jest naiwna).Pozdrawiam neothenio.

Opublikowano

Temat wynika zapewne z twojego " tu i teraz". Musi się wypisać do samego końca,wykrwawić,wykrzyczeć,wypłakać,wydrwić.To temat "klatka" ale z tej klatki można wyjść.I ty wyjdziesz -dopiero wtedy poznajemy swoją wielkość gdy musimy się podnieść.Twoje wiersze będą upadać i wznosić się razem z tobą,aż w końcu wrócą na swoje miejsce i będą już tylko (aż) poezją.Oj,chyba się wymądrzam...pozdrawiam,życzę słonecznych odcieni brązu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Pogodziłem się z samotnością przez pewien czas się gniewała gdy uprawiałem miłość z miłością ona na mnie z tęsknota czekała przepraszam wybacz już wracam wzięła mnie czule w ramiona staliśmy tak we dwoje od końca w milczeniu godząc się bez słowa ona najwierniejsza z wiernych zawsze każdą miłość wybacza moja przyjaciółka wróg zakochanych gdy uczucie umiera do niej powracam i znowu jest nam dobrze razem chociaż czegoś ciągle brakuje kiedy z nią jestem o innej marzę gdy innej nie ma ją akceptuję lecz kiedyś znowu samotność zdradzę
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Interesujące porównanie.   Pozdrawiam :)
    • Piękny wiersz. To prawda, jesień zawsze oddaje, w końcu to czas zbiorów.    Pozdrawiam :)
    • Dziś są Twoje urodziny Więc wznieśmy toast Za Twoje zdrowie, świetny aktorze, Napijmy się dziś, bo jest okazja. Dziękuję Ci za chwile wzruszeń Za mnogość całą świetnych ról Od Janka aż po Mordowicza Dawałeś czadu – do diabłów stu! Oparłeś się też pokusie założenia Własnego teatru – szacun, chłopie, za to! Po co kolejny teatr na scenie? Kiedy to życie samo jest teatrum? Życzę Ci – „Janku” – kolejnych ról, Tak samo barwnych, tak samo świetnych, Jak właśnie ta w „Czterech pancernych”, Lub jak ta w „Klerze” sławetnych! Warszawa, 23 IX 2025   Dziś przypadają 86. urodziny Janusza Gajosa. Mam nadzieję że P. T. Jubilat nie będzie miał mi za złe, że uczczę Jego urodziny tym skromnym wierszem.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Możesz "wstawiać" co chcesz... w miejsce kropek.     Nie rozumiem tylko - dlaczego próbujesz mnie wciągać w dyskusję porównawczą?    Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...