saudade i M.

[sebek n]

samouk
pod szumiącymi
dłońmi chował
moją twarz

płytko nad ulicami
gdzie kiedyś
chodził Vincent

łąkami o fakturze
abakanów przejdźmy
dziś boso

bo zmysłami
wyłożę skrzyżowanie
przy nagim parku
jeszcze czekam

[Bogdan Zdanowicz]

Dlaczego autorze tak podzieliłeś na wersy/
(bo wyszło kbk-ak ;)
pzdr. b

[sebek n]

taki nawyk... takie myśli, że łatwo się je dzieli... wsio...

[Bogdan Zdanowicz]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

jednym słowem: automat
;)
a szkoda
pzdr. b

[sebek n]

czasem szkoda a czasem nie... :P

[tadek niejadek]

szkoda że to takie słabe

[sebek n]

racja... szkoda ! :P

[tadek niejadek]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

no to co: kosz?

[H.Lecter]

Z trzeciej zwrotki bym zrezygnował,reszta to tylko szkic- ale obiecujący.Pozdrawiam.

[Marcin Gałkowski]

coś tu zaczyna się dziać, ale trzeba by jeszcze popracować.
'pod szumiącymi
dłońmi chował
moją twarz ' pozdrawiam

[sebek n]

tadek niejadek... wiesz twoj komentarz tez cieniutki xP

H.Lecter dzieki mimo wszystko

Marcin Gałkowski, co za błe ? XPP

[tadek niejadek]

- przetrwają tylko dzieła wielkich ludzi - trzeba się uwznioslić by odrzuić zwierzęcoś i zbliżyć do Absolutu budowac co piękne - po co opisywac brzydotę - to nic nie daje - naprawde - na nic wysiłki - czas pomyslec o czymś potężniejszym

[sebek n]

wiesz... to co dla ciebie jest brzydotą dla innych może okazać się pięknem... więc nie możesz oceniać jakiejkolwiek sztuki w kategoriach 'dobra', 'zła', bo sztuka z definicji nie może być ani dobrem, ani pięknem :P