Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nieba spadły
i rozbiegły się po ziemi
granatowym szkłem
pod czerwień z bosych stóp
przepisuję świat na czysto
bez smrodu brudu i rozkładu
drzewo
miasto
skrzypienie krzesła
zmartwychwstają
jednym gładkim charakterem pisma
amoralna słowoczułość skóry
na czas ostatniego kuszenia

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




zastanawiam się, drogi Lekterze, czy klamra "nieba spadły - na czas ostatniego kuszenia" jest zamierzona? choć cały dekalog człowieczeństwa w środku, nie może go nie być, jest mocą tej klamry, jednak nie daje mu rozbiec po ziemi...jeśli nie zamierzona,pędzlem, dłutem, Za...pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




zastanawiam się, drogi Lekterze, czy klamra "nieba spadły - na czas ostatniego kuszenia" jest zamierzona? choć cały dekalog człowieczeństwa w środku, nie może go nie być, jest mocą tej klamry, jednak nie daje mu rozbiec po ziemi...jeśli nie zamierzona,pędzlem, dłutem, Za...pozdrawiam
Wszystko jest zamierzone,nie wszystko wychodzi.Dzięki za...Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Najbardziej opłaca się w trakcie,końca nie ma nigdy.Dziękuję,Tereso.Pozdrawiam.

miałam na myśli "koniec wieńczy dzieło",
a więc choć kiedyś zakończymy robotę,
inni znajdą dobre owoce, więc warto

pozdrowionka słoneczne
-teresa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk Pięknie i melancholijnie o cykliczności i o zawieszeniu między porami roku, kiedy jesień odbiera to, co wiosna ofiarowała. Szczególnie poruszające jest zestawienie kasztanów - "kasztanowe, jak niegdyś moje włosy" - z refleksją o czasie, który "ochoczo je popieli". Wiersz jak impresjonistyczny szkic.
    • @huzarc Świetny! Metafora "światłowodowa sierść" - połączenie czegoś organicznego z technologicznym. I ten kontrast między pozorną "miłością" a "tresowaniem" na końcu. Ta "złota smycz w brokatowej obroży" brzmi bardzo dwuznacznie. No bo właściwie kto kogo tresuje?
    • @LeszczymCałe nasze życie to ciągłe wybory. Dla mnie to są raczej nieprzewidziane skutki naszych wyborów. Tak, jak nieprzewidzimy naszej przyszłości, czy przyszłości kraju, świata. Bo jej się nie da przewidzieć. Czy wybierając np. kierunek studiów, jesteśmy świadomi, że to nasza decyzja? Dla mnie to oczywiste, mogę uzasadnić, dlaczego chcę to studiować. Ale nie mogę przewidzieć, czy po  ich skończeniu będę zadowolona. To też jest dla mnie oczywiste. Determinizm zakłada, że wybierając ten właśnie kierunek, nie robię tego z własnej wolnej woli, bo już jest "zapisany" mój los, i nie jestem tego świadoma. I to mnie przeraża przeraża. Tak, jak w poglądach religijnych Kalwina - jesteś zły i grzeszny, bo do tego zostałeś wybrany i nic nie możesz z tym zrobić. Ale to oczywiście skrajny determinizm - predestynacja. Ale masz rację, nad wszystkim można się pozastanawiać. :)
    • @LeszczymCzyli komfort w jak najszerszym rozumieniu tego słowa. A to już bardzo dużo w sobie mieści, bo można rozszerzać i rozszerzać .... :) A komfortowa piosenka może być komfortem dla naszych uszu, naszej estetyki muzycznej, odpoczynku, jazdy samochodem ... Świetnie, że taka powstanie. Pozdrawiam. 
    • @Alicja_WysockaAlicjo, a może ten deszcz to postać boga z mitologii, który cię uwiódł? Skojarzył mi się z Zeusem, który pod postacią złotego deszczu uwodził Danae. :) Twój wiersz jest uroczy, zmysłowy i bardzo poetycki. Końcowe wyznanie - potrzeba bliskości. Życiową sytuację przekształciłaś w coś magicznego. Piękny! :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...