Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

azyl


Rekomendowane odpowiedzi

siwa matrona
z oczami niczym sowa
wypatruje mnie
stoję w oknie
odkłaniam się kapeluszem

kiedyś wierzyłem w jej czułość
kojący zapach anyżówki

ale odkąd podobieństwo
coraz usilniej
kształtuje mój porter własny
unikam spotkań

gdybym mógł ci napisać
najpiękniejszy wiersz świata
raz kolejny
jak heros na balkonie
podtrzymywać niebo

kiedy śpisz nieświadoma
urody
i tej chwili
którą jesteś ty
biała o świcie

marmur -

ale teraz ten azyl
należy do matrony



-----------------------------
wersja ekologiczna:

siwa matrona z oczami niczym sowa wypatruje mnie
stoję w oknie odkłaniam się kapeluszem kiedyś wierzyłem w jej czułość
kojący zapach anyżówki ale odkąd podobieństwo coraz usilniej
kształtuje mój porter własny unikam spotkań

gdybym mógł ci napisać najpiękniejszy wiersz świata raz kolejny
jak heros na balkonie podtrzymywać niebo kiedy śpisz nieświadoma
urody i tej chwili którą jesteś ty biała o świcie

marmur - ale teraz ten azyl należy do matrony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...