zak stanisława Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2008 zapachem świeżego poić złudzenia drażnić zmysły smakiem nieba pod stopami tylko trawnik uwiera ostem nieudomowionym nie pali jak zioło nie orzeźwia przeciwnie kłuje uniezależnieniem choćby mimo boga kwitnie na żer
lubię latawce Opublikowano 14 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2008 bardzo filozoficzne, mrau ;) podobam- angelika
teresa943 Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 nie pali jak zioło nie orzeźwia przeciwnie kłuje uniezależnieniem choćby mimo boga kwitnie na żer uniezależnienie (samowystarczalność) niczym oset kłuje i kwitnie, ale w ostatecznym rozrachunku zginie, unicestwi się jak chwast, który wyrzuca się lub pali, prowadzi na zatracenie; bardzo głębokie twoje rozmyślania i ważne w życiu, lubię takie cmokasowo pozdrawiam -teresa
Baba_Izba Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 ostało się, co najlepsze - esencja. Zmienione zakończenie jeszcze się u mnie nie uleżało. Tak myślę - serdeczności - baba
Stefan_Rewiński Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 A jakby tak nalewkę na tym oscie nieudomowionym?
Waldemar Talar Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jestem za - bo wtedy na pewno orzeźwi ciekawy ten wierszyk Stanisławo. radości życzę
adolf Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ciekawy tak. chyba trwa jakaś poetyczna ofensywa bo to kolejny wiersz "nie ulatuj poeto - skup się na ziemi i tym co widzisz. zapachem świeżego poić złudzenia drażnić zmysły smakiem nieba pod stopami tylko trawnik uwiera ostem nieudomowionym nie jesteśmy tego w stanie ani zmienić ani kontrolować. nie pali jak zioło nie orzeźwia przeciwnie kłuje uniezależnieniem choćby mimo boga "Zemsta, zemsta nawroga, z Bogiem i choćby mimo Boga" kwitnie Co do wiersza: dobrze sięczytało, tylko ta przerzutnioawp ierszwej strofie troche kłuje ;p Ja bym ją scalił. Ogólnie fajnie: tylko dlaczego jakby czyżby przeciwko mnie ;p pozdr.
Mr.Suicide Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 zdecydowanie zaobserwować można powinowactwa pomiędzy tym tekstem, a jednym z Twoich poprzednich, gdzie przedmiotem wypowiedzi podmiotu lirycznego jest niezmiernie bliska osoba, bez której swobodna, a przynajmniej w miarę naturalna egzystencja mogłaby okazać się niezwykle trudną. jednakże bohater liryczny, ukryty pod postacią ostu, niekoniecznie z drugiej strony zawsze musi okazywać się pomocny. zatem zachodzi pewna sprzeczność, paradoks, bez którego podmiot liryczny nie może się obejść. przekonuje mnie ten tekst. podoba mi się jego tematyka oraz nieprzeciętna metaforyka, forma. jedyne 'ale' to tytuł. jeszcze bym nad nim pomyślał. nie do końca mi on pasuje, ale to tylko moje, subiektywne zdanie. za całokształt pokaźny plus. pozdrawiam.
adolf Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. a ja to widzę inaczej ;p ;p ;p ciekawe co na moją interpretacje powie autorka ;p pozdr
zak stanisława Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 łał, adolfie jak pięknie zinterpretowałeś, Su, per! wszystko to racja, głównie z marzeniami ( podświadomie tak mam,bo często wiersz jest odzwierciedleniem podświadomości, skrywanej gdzieś głęboko, którą juz nie dopuszcza się do losu, z róznych przyczyn, ale..... dlaczego mówisz, że wszystko przeciwko tobie? :):) a co do Mickiewicza, wiesz nie wiem, ale te słowa gdzieś kłuły mnie, nie wiedziałam skąd je znam, dlatego - na wszelki wypadek- wzięłam w kursywę, a jeśli mówisz ze to nasz Adaś, wierzę gdyż ja z romantyzmu już wyrosłam ,oj dawno...:):) co mam scalić, zrób wersje własną, :):)
zak stanisława Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dobrze pamiętasz, Mister, ten tekst jest przeróbką tamtego, bo coś mi nie dawało spokoju, i co dziwne, 5twoja interpretacja, trochę różna od Adlfa jest też trafna, to co mówisz, nie daje mi spokoju, własnie to wyboltowane, to strzał w dziesiątkę, to cały problem Plki więc wreszcie tekst spełnił rolę.. a tytuł? to marzenie, do którego przyznałam się dopiero niedawno, chodzi wąłśnie o to zioło. :):):) czy wiesz co mam na myśli? :):):D:D :P bardzo serdeczne dzięki
zak stanisława Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 latawcu, tereso, Stef, Waldi serdeczne dzięki za miłe słowa ktore dodają otuchy. radości
adam sosna Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 znam temat ostów pokrzyw kamieni w bucie kwitnących fosycji więdnących tulipanów czających się w ziemi żonkili powroty :) :(
Jimmy_Jordan Opublikowano 15 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Kwietnia 2008 no tak ostem się nie spalisz Stanko ;) trawą też by się pewnie nie udało na żer wyszłaś w łikend rozumiem? pozdrawiam Jimmy ps tak poważnie to jeden z tych z twojej wyższej półki
zak stanisława Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. o tak powroty, ucieczki,powroty i obiady :):)
zak stanisława Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. o tak się nie spale ino pokłuje,trawkę popalić by się zdało alem tchórz:):) łikendem się pożarłam :):) miło, dzięki Jimmy
Baba_Izba Opublikowano 17 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2008 no i teraz misiem, mi się wpasowało, że nie powiem, cacy. Serdeczne - ba
Wiktoria.Ponichtera Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 23 Kwietnia 2008 Serdecznie pozdrawiam. Dziękuję za poprawki. Jest po nich zdecydowanie lepiej!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się