Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Oknonarium mojej weny.


Rekomendowane odpowiedzi

Opisałem już wszystko za oknem.
Pomalowałem trawę na zielono,
ale ciągle mi mało.
Obym tylko nie przesadził
i nie domalował jej wąsów.

Niemożna przesadzać z wyobraźnią,
bo stanie się chora,
i tak śmiesznie naiwna,
jak grudniowa wiosna.

Jaki z tego wniosek:
Muszę iść do drugiego pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...