gżegżółka Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Dinozaur do dinozaura stojąc na jednym ze wzgórzy Rzekł: Lepiej się wynośmy bo błyska i dziwnie się chmurzy Jakoż w dymie był świat pogrążony cały Ku nim zaś się zbliżał w ogniu kawał skały Nie marudź! Druga taka okazja już się nie powtórzy
Greeley Skądinąd Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Olłejs - mniej estetycznie, czyli nic co ludzkie(?) nie jest nam owce, tfu... obce. Rzekła smoczyca, gdy jak na złość jej koleżankę dopadła przypadłość miesięczna, zwykła kobiecie: "To nie używasz owieczek?"
Duilla Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Raz pterodaktyl o duszy poety za długo myslał nad wierszem - niestety mówił, że nie ma weny, że go boli głowa aż tak go zastała epoka lodowcowa.
W_ita_M. Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2008 (edytowane) Wówczas jeden cichy wulkan nagle się obudził, lęk ogarnął dinozaury, a także praludzi, a z piorunem to przyjemność przecież się nie zdarza, zatem bali się praludzie strzegąc inwentarza. Edytowane 25 Lipca 2017 przez marianna_ja (wyświetl historię edycji)
gżegżółka Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Kwietnia 2008 Dinozaury wulkany praludzie - o rety! Fred z Wilmą a Barney ożenił się z Betty Przed piorunami skryli się w schronie Bo nie słyszeli o piorunochronie Pewnie Benjamin Franklin - o rany! Miał wtedy w głowie fotel bujany
W_ita_M. Opublikowano 9 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 9 Kwietnia 2008 (edytowane) Ja ba da ba jaskiniowcy, a w jaskini nietoperze podwiesiły cały sufit, choć za bardzo w to nie wierzę. Edytowane 25 Lipca 2017 przez marianna_ja (wyświetl historię edycji)
gżegżółka Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Kwietnia 2008 Czyżby to Bruce Wayne wyruszył na łowy Pierwej przywdziawszy strój nietoperzowy?
Greeley Skądinąd Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Niestety, podobno imć Bruce'a juz taka psygoda nie rusa. Pseprasam za wadę wymowy - wsak cłek ze mnie jest jaskiniowy.
gżegżółka Opublikowano 11 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 11 Kwietnia 2008 A otwórz no buźkę cłowiece Ja teraz w twą buźkę poświecę Trzy ząbki zostały W tym korzeń zetlały Protezę ci z krzesiwa sklecę
W_ita_M. Opublikowano 12 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2008 (edytowane) A jak ktoś ma nerw pobudny, to w leczeniu jest za trudny, i powstrzymać się nie może od odruchów - temu gorzej... Edytowane 25 Lipca 2017 przez marianna_ja (wyświetl historię edycji)
gżegżółka Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Kwietnia 2008 Nasz spec wyrywał zęby jak skrzydełka muchy Ujął żałosne pieńki w niezgrabne paluchy Wziął dech zaparł się mocno ścisnął I gładko z zęba nerw wycisnął A klient sam wskoczył w objęcia kostuchy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się