Jego Alter Ego Opublikowano 4 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2008 człowiek nie należy do żadnej ziemi póki nie ma w niej nikogo ze swych zmarłych* wzrok na południe odjeżdża ostatni pociąg dzisiaj wracam do siebie jakby nie bliżej niż rok temu mówiłaś jak to zrobić. do siebie. w podróżnym ciemnieniu ogarniam kolejny przedział. oswajać znaczy nosić przy sobie surowość mijanych pejzaży wnosi coś więcej. coś o własnym na ziemi. ta pora dusi myśl może nic tam nie ma? tam na steli tylko deszcz kaneluje cytaty ------------------------------------------*g.g.márquez
Mr.Suicide Opublikowano 4 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2008 'wracam do siebie'. podmiot liryczny pragnie 'wrócić do siebie', czyli przebudować własną hierarchię wartości, odbudować znajomości, odetchnąć, uspokoić się, przywrócić do sprawnego funkcjonowania. jakkolwiek by tego nie nazwać - podmiot liryczny chce niejako zacząć swoje życie od nowa. zapewne jeszcze niedawno miało miejsce przykre wydarzenie, które sprowokowało chęć przemiany, tudzież powrotu do dawnych postaw. podmiot liryczny nie wie, co przyniesie mu przyszłość. to go frapuje, zastanawia. zdaje on sobie sprawę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. potrafi wyciągać wnioski. podmiot liryczny /przynajmniej w tym momencie/ to osoba myśląca zgodnie z zasadami racjonalizmu. podmiot liryczny poniekąd z nowymi pokładami energii pragnie się podnieść, ocknąć, obudzić. kupuję ten wiersz. ciekawe, życiowe przesłanie w dobrej formie. któż nie mógłby się czasami utożsamiać z podmiotem lirycznym, któż nie przeżył tego, co on ? ode mnie solidny plus.
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 4 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2008 Liczyłem na taki poziom:) Widzę Jego, że cały czas w formie nieprzeciętnej, ponadprzeciętnej. Dużo mi tutaj gra, błyszczy co chwilę coś:) Dobra rzecz, naprawdę solidna i przyjemna. Jeśli miałbym się czegoś czepiać to ostatniego wersu balansującego na krawędzi zgrzytliwego w tym otoczeniu patosu - to nie do końca ta sama tonacja, rozumiesz o co mi chodzi? Dzięki za motto:) Hej!
Luthien_Alcarin Opublikowano 4 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2008 świetny;) chyba takiego komentarza nie musze dalej uzupełniac ;) Pozdrawiam Agata
Luthien_Alcarin Opublikowano 4 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2008 w sumie czytam i czytam... i zastanawiam sie czy nie lepiej byłoby "żłobi" zamiast "kaneluje"? nie mniej ciagle jestem pod wrazeniem:)
kasiaballou Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2008 świetnie wyrzeźbiona liryka, czytałam i czytałam z ogromną przyjemnością, wżłobi się na długo w moją pamięć, pozdrawiam serdecznie :)
Jego Alter Ego Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Mr.Suicide dziękuję za wnikliwą analizę (nie cierpię tego słowa..) i komentarz, cieszy się z plusa i pozdrawia:)Bartoszu a gdzieś Ty był?? dziękuję za odwiedzinki i koment, pozdrawiam! ps. nad końcem cały czas jeszcze myślę...Agatko wiesz, miało być żłobi ale coś mi się przejadło to słówko więc eksperymentalnie wrzuciłam kaneluje, zobaczymy może ktoś coś poradzi, może komuś tak jak mi się spodoba:) dzięki wielkie za śladKasiu bardzo się cieszę, że przypadł i dziękuję że wstąpiłaś,pzdr. /m.
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oj daleko:) Ale już jestem z powrotem i cieszę się, że jesstem, m.in. dzięki wierszom takim jak ten:) Do następnego zatem!
IN Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2008 jakoś nie bardzo widzimisię 'odjeżdża' bo w sąsiedztwie wzroku wywołuje u mnie groteskowy obraz ale widać tylko ja tak mam ;) wolałabym tutaj bardziej dopracowaną przerzutnię abo wcale a poza tym misiem bardzo mi się :)))
adolf Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2008 małe zagmatwanie i przekombinowanie troce gubi, ale wydźwsięk wierszabardzo dobry i zmuszado pomyslunku ;p ;p pozdr.
Jego Alter Ego Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2008 INko cieszę się że weszłaś, wiesz ten odjeżdżający wzrok też mi się śmiesznie widzi, ale po dłuższym zastanowieniu poszerza pole interpretacyjne;)) ciepło pozdrawiamAdolfie hm,szkoda że widzi Ci się jako przekombinowane, ja się właśnie starałam sam przekaz zostawić, bez większego kombinowania:) ale dobrze że wydźwsięk na plus:)) pozdrawiam
M._Krzywak Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2008 Będę walczył z puentą, jutro się będę wgryzał, obiecuję (he he...)
teresa943 Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2008 powrót i niepewność, a szerzej ciągle w drodze (w życiu) i wciąż jakiś lęk, co czeka u celu; byłam tu kilka razy, trawiłam...a skoro przyciagnął, to znaczy dobry serdecznie pozdrawiam -teresa
Espena_Sway Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2008 witaj :) wiem, że nie lubisz narzucania interpuncji, jednak tutaj usprawnia czytanie tego dobrego wiersza. widzę to tak :) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ogólnie sprawnie, zsłużony +. pozdrawiam serdecznie Karolcia :)
Jego Alter Ego Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2008 Michale będę dźwięczna:))czekamTeresko dziękuję za odwiedziny i trawienie:) pozdrawiamKarolciu obiecuję, że przemyślę, dobrze, że mi pokazujesz swoje propozycje interp. czasem na niektóre sugestie sama bym nie wpadła a służą wierszowi:) dziękuję za odwiedzinki, pozdrawiam ciepło /m.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się