Nie leczcie mnie

[Mateusz-_Ulvhedin]

dziś jestem ślepcem
i (dla) tego widze więcej
mrok nie jest czarny
oj nie
on tęczą mieni się

jest taki ciepły
a i bardzo dźwięczny
daje radość i ukojenie
w nim me schronienie

jemu powierzam swe troski
oddając plony pracy DN(i)A
nagle coś stało się
och nie uzdrowili mnie
nie widze kolorów bezbarwnych
a światło mnie razi

zobaczyłem wreszcie
to czego nie widziałem
a taki szczęśliwy w
mej niewiedzy długo trwałem...

[Marlett]

Mateuszu!
Wydaje się ,że enterów można uniknąć:)))
PozdrawiaM.

[Mateusz-_Ulvhedin]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czyli raczej zrobić z tego bardziej ścisłą forme?
dziękuje za rade:)
pozdrawiam... :)

[Mateusz-_Ulvhedin]

Marlett- wprowadziłem maleńkie zmiany i ścisnąłem lekko oraz troszeczke zmieniłem jedną strofe, :) czy teraz chociaż w czytaniu, bez tych enterów, :) jest troche lepiej? :)
serdecznie pozdrawiam... :)

[Marlett]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

już jest lepiej:))
''i'' -przeniosłbym do drugiego wersu.
PozdrawiaM.

[Mateusz-_Ulvhedin]

rzeczywiście z tym "i" to przeoczenie :))
dziękuje i serdecznie pozdrawiam... :)

[Judyt]

ślepi są fajni
pozdra. ciepła

[Mateusz-_Ulvhedin]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dziękuje za wgląd :)
serdecznie pozdrawiam...