Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przestroga


Rekomendowane odpowiedzi

W cichy, pogodny wieczór wrześniowy,
Biegła dziewczyna przez las wrzosowy,
Biegła tak szybko i zadumana
A za nią chłopiec wypity od rana.
Ona ucieka, noc ciemna i głucha
Lecz on wciąż za nią z uśmiechem do ucha
Ornament gwiazd,
Roznosi gwizd,
To już jest koniec, ona upada
On biegnie dalej i ją dopada
Dziewczyna krzyczy głos jej opada
Bo nikt nie słucha dobra jest rada
Nie idź z chłopakiem wieczorem w las
On cię dopadnie i spuści pas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...