JacekSojan Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 od kiedy szkoła podstawowa stała się szkołą umierania pytanie z pozoru retoryczne wymaga pilnej odpowiedzi jutro moja córka twój syn wyśle swoją córkę syna do pierwszej klasy ważne zatem by wiedzieć czy będzie to klasa kamikadze klasa żywego pancerza hartowanego latami czy klasa robotów którejś generacji do przyciskania guzików od głośnych fajerwerków na cześć kuratora ministra generała to od nich ta instrukcjadziecko masz cztery życia cztery lata zabranie jednego oznacza koniec świata promocję do następnego pierwsze - Guernica drugie - Warszawa trzecie - Nagasaki straconą szansą gdzie wypadasz z gry bez możliwości jej kontynuowania to czwarte i ostatnie - Biesłan
teresa943 Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Święta prawda. Znam szkołę od "podszewki". Problem dzisiejszej jest palący i budzi obawy. Serdecznie pozdrawiam -teresa
lubię latawce Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 "pytanie z pozoru retoryczne wymaga pilnej odpowiedzi" vs. "pytania z pozoru proste wymagają zawiłej odpowiedzi" Z. Herbert Pan Cogito - powrót
Stefan_Rewiński Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Wyczytowuję tu zaangażowanie ojca-belfra.
JacekSojan Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 teresa w 943 wcieleniu; szkoła jest tu bardziej pretekstem... lubię latawce; jeśli nawet - parafraza jest także środkiem artystycznym, jak najbardziej uprawnionym; pamięć lekturowa robi nam psikusy; no i zasada intertekstualności - chcemy czy nie włączamy się w cudze głosy, cudze biorąc za własne; nie jesteśmy sami ani pierwsi, ani nie odcinamy się od wcześniejszych formuł, słów, sensów; kroczymy wspólną drogą; Stefan Rewiński.; aż tak programowo odbierasz? J.S
lubię latawce Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 kroczyć wspólną drogą nie znaczy używać tych samych sformułowań, moim zdaniem - banalnie przekształconych, zmodyfikowanych, a w gruncie rzeczy - będących plagiatem, znanym jako kradzież myśli. Jeśli czujesz taką potrzebę, lepiej wstawić cytat w cudzysłowie i zyskać w oczach czytelnika przywołaniem AUTORYTETU, niż 'przerabiać' to, co kiedyś zostało powiedziane z siłą i mocą. A intertekstualność to taka sprytna metoda, w której sugerujemy odwołanie do innych tekstów. Tyle ode mnie, lubię latawce
JacekSojan Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. plagiat to plagiat; parafraza to parafraza; kradzież to kradzież; sugestie tego komentarza są czytelne, ale naciągane, i ja tego nie pozostawię bez echa; frazeologia jest dziedzictwem wspólnym i zdarza nam się zapożyczać całkiem nieświadomie; dokonam ekspertyzy na UJ tego tekstu i pod tym wierszem ją umieszczę, i jeśli uzyskam korzystną dla siebie wypowiedź, zażądam przeprosin; jeśli Autorytet podzieli Twoje zdanie - zgodzę się z nim, a nawet skorzystam, bo bezpiecznie zmienię tekst zachowując jego funkcję w wierszu; zatem - nie sądź przed uzyskaniem orzeczenia; zarzut "banalności", "plagiatu" i "kradzieży" jednocześnie stawia pod znakiem zapytania intencje i obiektywność wypowiedzi; no cóż - jak śpiewał Niemen - ludzi dobrej woli jest więcej... J.S
lubię latawce Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 robi się ciekawie :) czekam zatem z niecierpliwością. angie
JacekSojan Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tak dobrze się bawisz cudzym kosztem? jesli się okaże, że zarzut kradzieży był na wyrost, zażądam u Admina dożywotniego bana dla ciebie; nie rzuca się słów tego rodzaju bez ponoszenia odpowiedzialności; J.S
lubię latawce Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 po co mnie straszysz? przeczytaj dobrze moje słowa, i potraktuj je jako życzliwość. Wyraziłam swoje zdanie, tak Ci to przeszkadza? uważam to samo co Ty, że "parafraza to parafraza, a plagiat to plagiat". I nie bądź mściwy pochopnie. To nie popłaca. Nie zamierzam się tłumaczyć, ale jedno mnie boli - nie napisałam, że Twój wiersz jest banałem, tylko to nieszczęsne przekształcenie słów genialnego poety. A to przyznasz, chyba jest różnica. Przy wierszach banalnych nawet nie zostawiam swojego śladu. Ale nie chce, żeby to teraz zabrzmiało znowu jak komplement. Nie popadajmy w skrajności.
JacekSojan Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 i znowu na wyrost: "nie bądź mściwy"... oczekiwanie konsekwencji za oskarżanie kogoś z grubej rury nie ma nic wspólnego z mściwością, ale z naturalnym poczuciem przyzwoitości i sprawiedliwości; na tym portalu waży się słowa, a nie rzuca je pochopnie; i wszystko jedno: w wierszu czy w komentarzu; to wymóg podstawowy bycia poetą; sam mógłbym napisać dysertację filologiczną, dlaczego nie popełniłem plagiatu (kradzieży), ale nie będę sędzią we własnej sprawie; ufam kompetencji literaturoznawców i czekam ze spokojem; proszę się więcej zastanawiać a mniej paplać; J.S
Beenie M Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Zupełnie niepotrzebne, bezsensowne utarczki - właściciel słów, pytanie wymaga odpowiedzi, nieznany(?). Jest to pospolity zwrot, tak jak: szanuj zieleń, życie wymaga kompromisów, życie to nie bajka, a tych pełno w wierszach. ech ta wrażliwość poetów ;)))
myślątko Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Beenie M ma rację, a ty się Jaculku nie denerwuj, bo to dość zabawne, że Herbert użył tak banalnego stwierdzenia w swoim wierszu :)) i dowiedziałam się, że moja babcia plagiatowała swoje mądrości życiowe po babci Beenie M a to chyba poważniejszy zarzut ??? ;))
JacekSojan Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. widzisz Danusiu, padły niebanalne zarzuty być może w banalnej kwestii; dla zasady trzeba rzecz wyjaśnić, choćby poglądowo; uczymy się wszyscy; J.S
lubię latawce Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 zauważ Autorze, że w żadnym z moich komentarzy nie padło wyrażenie 'to jest plagiat'; na początku dałam Ci odniesienie, później stwierdziłam, że peryfraza to peryfraza. Dla mnie to już nie jest banalna kwestia, tylko kwestia honoru. Zdania nie zmieniam, i nie wierzę w zbiegi okoliczności ani inne tego typu cuda.
Beenie M Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. widzisz Danusiu, padły niebanalne zarzuty być może w banalnej kwestii; dla zasady trzeba rzecz wyjaśnić, choćby poglądowo; uczymy się wszyscy; J.S Jacku, akta w naszych polskich sądach, aż pęcznieją od wyjaśniania banalnych kwestii, a szkoda, bo na te grubsze brakuje już czasu. A może to o to właśnie chodzi? pozdrawiam serdecznie z wiosenno-zimowego Wrocławia :)))
myślątko Opublikowano 20 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 tak właśnie, podpisuję się pod tym, lubię latawce się wygłupiła a potem temu zaprzeczyła, więc może chyba coś dotarło?? pozdrawiam serdecznie znad morza :*
JacekSojan Opublikowano 20 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nie potrafię być obojętny, bo nieśmiesznie mi w czapce złodzieja w którą mnie ubrano; oczywiście, rzecz jest absurdalna, ale tu - w Warsztacie - warta omówienia; gdzieś kiedyś byłem napisałem - wszyscy plagiatują wszystkich, bo czerpią z tego samego zasobu języka i związków frazeologicznych, które kultura co dzień wrzuca do naszego leksykonu; korzystamy z tego nawet nie zdając sobie sprawy z ich pochodzenia, źródła; ale jest już dziedzictwem wszystkich posługujących się danym językiem i o wiele nowych powiedzeń literaci każdej epoki wzbogacają nasze słownictwo; czy wszyscy zatem jesteśmy złodziejami? w tym znaczeniu Wszyscy; ale czy można mieć to nam za złe? Twoja babcia kazała by się wymownie popukać w czółko - myślątko; J.S
JacekSojan Opublikowano 21 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2008 pozdrawiam serdecznie z wiosenno-zimowego Wrocławia :))) -------------------------------------------------------------------------------- Dnia: Wczoraj 12:39:08, napisał(a): Beenie M mamy piękną zimę tej wiosny w Krakowie!; oby i z Twojego wielkanocnego jaja wykluło się wszystko, co cudowne, dobre i szczęśliwe! :)) J.S
JacekSojan Opublikowano 21 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Marca 2008 pozdrawiam serdecznie znad morza :* -------------------------------------------------------------------------------- Dnia: Wczoraj 12:44:15, napisał(a): myślątko macham baziami zerwanymi nad Rabą i rzucam gałązkę z pozdrowieniami dla Ciebie w nurt rzeki; Alleluja! :) J.S
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się