były__premier Opublikowano 15 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 przedostatni dzień grudnia - pierwszy raz zbiegłam po dwa stopnie, w gorączce. zapowiadali śnieżycę; na sukience ciemniały płatki. a mogłeś zatrzymać strach, pociąg - na szybach szukałam znaków. wybrzuszona zasłona odsłaniała puste miejsce, wilgotne powietrze kleiło usta, obojętniały oczy, zwalniał puls i znów się rozpędzał: to nie tak, nie tak, nie, tak. w twoich listach sein to istnieć i należeć do kogoś
egzegeta Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 pierwszy raz zbiegłam po dwa stopnie - nasuwa dwie interpretacje albo pierwszy raz w życiu zbiegła albo pierwszy raz, ale juz za drugim razem to np. po trzy stopnie drobiazg dalejsein jako istnieć nie jest jakimś szczególnym tłumaczeniem tego czasownika, bo takie jest m.in. jego znaczenie, co innego należeć do kogoś już w jego listach może tak znaczyć, ale to drobiazg typu szukania dziury w całym;) kilka razy przeczytałem tę sekwencję z rozmyślań peelki bardzo obrazowa i peelka wyjątkowo zaangażowana. Przepraszam, że zamarudziłem, ale lubię wiersze o Niej:) pozdrawiam
Sylwester_Lasota Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 ciekawe, ale dla mnie tak odległe, że nie podejmę się interpretacji. widzę obraz, ale wyrwany z kontekstu, to zapewne z tego powodu niewiele on mi mówi. pozdrawiam.
były__premier Opublikowano 15 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jeśli dobrze pamiętam, to sparafrazowałem jakiś cytat Kafki;) dzięki za zajrzenie, pozdry
były__premier Opublikowano 15 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. też dziękuję. pozdry
Rafał_Leniar Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2008 Pointa jest mniam [jak dla mnie]. Wcześniejszy opis - ok, choć nie przepadam za takimi fabularyzacjami :P Ale pozdrawiam :)
egzegeta Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. szczerze powiem - kawkę owszem, ale Kafkę słabiutko;))
były__premier Opublikowano 16 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. szczerze powiem - kawkę owszem, ale Kafkę słabiutko;)) przykro mi;)
Espena_Sway Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2008 krótko i na temat. mnie się podobają takie proste, jednocześnie nowatorskie teksty. tutaj impresja nakreślona sehr gut :P pozdrawiam Espena :)
Pancolek Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2008 Jestem stronniczy, bo to mój ulubiony gatunek poezji. Zajebisty opis, w którego trzeba się wgryźć. Bez zbędnego przeciągania, mazgajstwa i bezpośredniości. +++ Pancuś
Stefan_Rewiński Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dla mnie też sehr gut.
były__premier Opublikowano 16 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2008 bardzo dziękuję za komenty&poczytanie. to stary wiersz, ale jak widać działa;) pozdry
Nechbet Opublikowano 16 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 16 Marca 2008 ten ostatni wers jakoś znajomo mi brzmi... czy ja mogłam gdzieś już to wcześniej czytać ? ...
Waldemar Talar Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2008 krótko ale treściwie Premierze-spodobało mi się bardzo to biegnięcie.
UFO Opublikowano 27 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 27 Marca 2008 Podoba mi sie zarówno Twój wiersz, jak i Twój nick;) hehe, uśmiechy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się