Sceptic Opublikowano 15 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 chudnę powoli ale dość szybko by widzieć to w lustrze zgodnie z zasadą jesteś tym co jesz powoli zmieniam się w warzywo i w tym także możnaby zobaczyć jakieś plusy rzecz w tym żeby nie przesłoniły minusów telefon jeszcze ma dość sił żeby wibrować stara się gdy może a czarny kot z plakatu zna się na przyjaźni to wszystko krzepi lecz nie zmienia faktu rury tętnic są zimne za zimne a jednak nie zbyt zimne dla szczurów dla ich wrażliwych łap ludzie szybko zapomną drogi thomasie stearnsie ludzie wszystko zapomną zapomnieli nas już
kasiaballou Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. refleksyjnie, duży plus za przerzutnie, albo i dwa:++ pozdrawiam
Marlett Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Sceptic! Impulsem do napisania wiersza jest poemat; ''Ziemia jałowa'' który refleksyjnie przekładasz na współczesność -udręki beznadziejności egzystencji. Duży plus za przerzutnie. PozdrawiaM.
Espena_Sway Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 szalenie malancholijny, że tak powiem. widzę tutaj klimat dawnego Paryża; za sprawą czarnego kota. Chat Noir; pierwsze skojarzenie, plakat, który [jak przed chwilą przeczytaŁam :P] miaŁ symbolizować wyższość sztuki [kot - sztuka, gęś - burżuj] czworonóg ściskaŁ szyję ptaka. sam tekst - na plus, choć trochę mi psuje klimat ten telefon wibrujący :] pozdrawiam Karolina :) P.S. coś czuję, że się zainspiruję w nastepnym tekście.
kazelot Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 dobre (i przynajmniej już wiem dlaczego tak lubie jeść wieprzowine :) )
Emu Rouge Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. minusów jeszcze mam/jest dość sił by wibrować jak telefon stara się gdy tylko może a le chat noir zna się na przyjaźni to wszystko krzepi lecz nie zmienia faktu wiesz, mam plakat 'Tournee du chat noir' na drzwiach do pokoju. kocham Paryż. wiersz ciekawy. podoba mi się. co do tego u góry, to czepiam się, bo lubię;p proszę sie nie czuć krytykowanym, może nie mam racji, ale może da się żeby wiersz był jeszcze ładniejszy:) do następnego! pzdr ciepło Aga
Stefan_Rewiński Opublikowano 15 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 15 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ja za uczoną Marlettką.
Waldemar Talar Opublikowano 17 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 17 Marca 2008 zgrabny i mocno poetycki wiersz Sceptic pozd Waldemar
Sylwester_Lasota Opublikowano 19 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2008 no dobrze, odważe się tu wpisać ;). jestem jednym z czterystu tysięcy w tym kraju, ale nie uważam, żebym z tego powodu upodabniał się do warzywa. ponadto myślę, że nie o plusy i minusy tu chodzi lecz o zupełnie coś innego... co do reszty nie wypowiadam się, bo choć się odważyłem, to uważam, że nie dorosłem do tego wiersza ;). pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się