Rehabilitate K. Cecherz Opublikowano 5 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 5 Marca 2008 Zaserwuje wam niepoczytalność mojego kolegi na białym tle gdy patrzę do góry widzę tylko nagie ciała sufitów. Wspinam się po ścianach słychać kroki fatamorgany na schodach w kółko za stołem by dostrzec ruch tę żółtą plamę uśmiechu.
kasiaballou Opublikowano 6 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. to jest ciekawe, jeszcze tu za_wrócę pozdry_kasia
kasiaballou Opublikowano 6 Marca 2008 Zgłoś Opublikowano 6 Marca 2008 współodczuwanie pustki (biel), zagubienia i braku sensu (tylko sufity), takie empatyczne więzi z niekontaktowym ( z jakiegoś powodu) kolegą/przyjacielem, bliskim, który się gdzieś oddalił, odszedł, zachorował, a jednak się o nim pamięta, chce się dotrzeć (wspinaczka po ścianie) tak sobie wy_po_filozofowałam - trudny i 'korcący' ten tekst, pozdrawiam_ballou
Rehabilitate K. Cecherz Opublikowano 7 Marca 2008 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Marca 2008 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. nic z tych słów nie rozumiem, naprawdę to tylko wyczuwam ironię...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się