Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pije ze mną kawę cynamonową
przynosi żółto – czerwone liście
na wieszaku zostawia swój zimowy płaszcz
jakby wiedział że zostanie
ze mną na zawsze
ma nawet swoją szczoteczkę do zębów
i kawałek poduszki
na której pogryzłam ostatnio
nieposłuszne sny

denerwuje go brak zainteresowania
z mojej strony
i nazywanie nieznośną samotnością

Opublikowano

Pierwsza część jest dość jasna, ale końca tej drugiej nie rozumiem.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




O co chodzi w tym "nazywaniu nieznośną samotnością"? Co ona tak nazywa? Swój stan ducha? On jest pewny swoich uczuć, ona jakby nie. Jego ta niepewność denerwuje. Czyżby chodziło o to, że denerwuje go też samotność, o której ona mówi w jego obecnośći? Czyżby go to bolało? Bo w jego mniemaniu, gdy ona jest z nim, to samotna czuć się nie powinna?

Dosyć prosta historia. Klasyczna, co nie znaczy, że zła. Nie mam zdania na temat całego wiersza.
Opublikowano

dzieki Stasiu za spojrzenie na wiersz, troche ostatnio probuje pisac...
a wiesz Maggie, nie myślalam o czym może być końcówka mojego wiersza, bo ja zawsze intuicyjnie pisze, ale musze przyznać, że to co zaproponowałaś jest troche bliskie rzeczywistości która mnie otacza...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Migrena  tak Jacek trochę tak. Twój wiersz jest genialny i do powrotów nie raz i nie dwa. Dziękuję
    • @Alicja_Wysocka   Alu. wiesz przecież, że tym tekstem prowokowałem do myślenia. Do zastanowienia się ludzi nad swoim własnym losem. Jak czytam o cholernych deprawacjach ludzkości, o mordowanych dzieciach palestyńskich, o zegarze totalnej zagłady ludzkości którego wskazówki nigdy w historii nie były tak blisko końca świata, o odejściu ludzi od Stwórcy....... to lęki we mnie są wielkie. I o tym piszę :)   dziękuję:)
    • @Migrena   Przeceniasz mnie trochę, ale dziękuję.         @huzarc  historia tego koncertu skrzypcowego  jest niezwykła. Robert Schuman podobno przemówił zza światów, że napisał koncert skrzypcowy.  Został ukryty przed światem przez Josepha Joachima przetrwał czasy, pożogi wojenne. Tak. Dziękuję      
    • @Annna2   to jest niezwykłe ! Z taką łatwością rozrywasz teks na strzępy żeby wydobyć jego  esencję i przesłanie autora. Robisz to z mistrzowskim wdziękiem. Z analizy Twoich komentarzy widzę, że piszesz jedynie cząstkę z tego co widzisz i odbierasz. Myślę, że to z powodu Twojej elegancji rozumu. Jesteś genialna.   Co do mojego utworu. Napisałem jego dalszy ciąg. "Kronika nowego Boga". Z nowymi elementami dzisiejszego świata. Ale z samej istoty niepowtarzalności naszego istnienia to proza bardziej sf.   Aniu. Dziękuję pięknie :)       @huzarc lubię Twoje komentarze. Są "mięsite" i zawsze z głębokim rozumieniem tekstu. To pięknie świadczy o Twojej inteligencji. Podziwiam ! Dzięki wielkie za koment. :)     @tie-break   no pewnie, że całe szczęście :) Ale tak naprawdę to nie ma na świecie człowieka który wie co wydarzy się "jutro". Jesteśmy już tacy "mądrzy" ale tego co się wydarzy nie mie nikt. dziękuję, że zajrzałeś :) dziękuję za koment.    
    • @Migrena Trudny wiersz jak dla mnie.  Ale powiem Ci jak rozumiem - Bój nie zniszczy świata, stworzył ziemię na wieki, raczej zniszczy tych, którzy niszczą ziemię - coś jak właściciel wywali złych lokatorów. Nie lajkuję, bo nie trafia do mnie, ale byłam, czytałam  :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...