Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

(...)

dwa nawiasy
trzy kropki

trochę jak kamyk
który miniesz
bez cienia zainteresowania
(wszak kamienie nie świecą)

za tym kamykiem
mogą się kryć zarżnięte litery
arbitralnie pozbawione
znaczenia

straszna to rzecz
być tak wyciętym w pień

pięć znaków
milion tajemnic
a ty przechodzisz wzrokiem
obojętnie

zaczyna się od liter
przechodzi na języki
kończy się na ludziach

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



' się, od, na ' - out i pointa super:
'zaczyna od liter
przechodzi na język
kończy na ludziach' - tak mi bardziej zapada w pamięci (subiektywnie)
wyżej nieco do reducji; ' trochę, który, jak, za tym, się ', można zwięźlej, bez straty dla konceptu,
proste, a błyszczy, bym powiedziała ;)

pzdr; sdcznie ) zw - sze a.m:)
Opublikowano
zaczyna się od liter
przechodzi na języki
kończy się na ludziach


Świetna pointa, choć w kontekście (...) równie dobrze mogłoby się zaczynać od znaków
(ale znaki są w strofie wyżej, więc nie).

Hmm, nie jestem pewien, ale ( ) to chyba jest jeden nawias, tyle że otwarty '(' i zamknięty ')'.

'Się' w ostatnim wersie mam wrażenie, że niepotrzebne.

Do treści nie mam zastrzeżeń - dobrze pomyślana i w sumie całość na plus.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Tectosmith To wiersz o chwili, która dla wszystkich innych była niczym, ale dla jednej osoby stała się wszystkim. Sklep, zapach chleba i kartonu, przypadkowe zderzenie – i nagle życie nabiera znaczenia. To piękne, jak nie próbujesz tego upiększać. Nie ma tu wielkiej sceny, dramatycznych słów. Tylko pomachanie przy kasie. Tylko uśmiech. I właśnie dlatego to brzmi tak prawdziwie. A to "potwierdzenie, że istniejemy" – to jest sedno. Czasem potrzebujemy takiego spojrzenia, takiego uśmiechu, żeby poczuć, że jesteśmy rzeczywiści. Że ktoś nas zobaczył. Super! 
    • @Jacek_Suchowicz Interpretacja pokazuje, gdzie się człowiek stołuje.    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • @Berenika97  wiersz mi się podoba i zgadzam się, wilki nie potrzebują pozwolenia na wolność. Są opiekuńcze wobec swojej rodziny i wilki jako nieliczne u zwierząt opiekują się swoimi starymi rodzicami- gdy nie mają już sił by polować.  
    • @lena2_ Ależ to piękne i smutne zarazem... Ta cisza modląca się za poszukujących - jakby była ostatnim świadkiem wiary. A ten obraz szukania Boga w barwnych witrażach zamiast w sercu... przejmujące. Mocny, minimalistyczny wiersz. 
    • @Roma Bardzo subtelny wiersz, jest w nim czułość w opisywaniu tęsknoty. Twoje zabiegi językowe są świetne - "motylkowato darnieję" – oksymoron i neologizm, "rozkwitam w twojestany" – kolejny piękny neologizm, obraz głębokiej empatii i połączenia. A"oswajam tęsknoty jak róże" – to moja ulubiona metafora. Tęsknoty nie da się zabić ani wyrwać, ale można ją "oswoić". Jak różę – która jest piękna, ale ma kolce. Wymaga pielęgnacji, uwagi, ale też ostrożności. To pokazuje akceptację bólu jako części piękna miłości. I wreszcie koniec - "by czekać cię rosą, nie szadzią." Wybór, by w tym czekaniu być żywą, świeżą ("rosą"), a nie zamrożoną, zimną i kłującą ("szadzią"). To obietnica zachowania w sobie życia, a nie poddania się zgorzknieniu. To jest niezwykle gęsty emocjonalnie i językowo wiersz. Super!    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...