Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

.......dla naszej miłości o naszej miłości

Chciałbym wpaść na dzień do Koszalina i wychylić z tobą kieliszek tuwina
później jakąś dorożką, ech, pojechać przez życie całe tam gdzie ty, chcesz.
Z tego sennego zaplątania, słów ciepłych z oddechem zapachów w gąszczu
leśmianowych kwiatów, wyjść jednak trzeba by naprzeciw realnemu światu.

Tam boli, ciężko i ponuro, ktoś ci wali po łbie grubą rurą, cham się rozpycha
i ma gdzieś. Ja sobie marzę, trzeba marzyć, ech, że bilet mam do Koszalina.
Bilet do marzeń i deklarację wpisaną w nim - tylko dwa słowa – kocham cię
tkliwie, żarliwie, lecz, tu ma być Zoned. Wybacz mi, że runę w częstochowę

Kocham cię niewyobrażalnie jak dziki ogromny zwierz- szalony bez kolców jeż
Tylko mnie bierz, tylko mnie bierz, jeśli tylko chcesz, jeśli tylko… chcesz- bierz

Kochać mogę eksperymentalnie w dwa dni po zawale lub filozoficznie na kancie
Tylko mnie bierz, tylko mnie bierz, jeśli tylko chcesz, jeśli tylko… chcesz-bierz

Pokocham nagle, zwinnie, niewinnie, sennie, tajemnie, gorąco, kojąco jak grzech
Tylko mnie bierz, tylko mnie bierz, jeśli tylko chcesz, jeśli tylko… chcesz-bierz

----------------------------------------------------------------------------------------------

Kochać mogę nawet nielegalnie, eksterytorialnie omijając cło, z paszportem i bez
Tylko mnie bierz, tylko mnie bierz, jeśli tylko chcesz, jeśli tylko… chcesz-bierz

Mogę kochać leżąc w zimnej wodzie, gorącej wannie, w zbroi a nawet w sutannie
Tylko mnie bierz, tylko mnie bierz, jeśli tylko chcesz, jeśli tylko… chcesz-bierz

To na pewno idiotyczne, ale uwierz szczerze, mogę cię kochać latając, jedząc perz
Tylko mnie bierz, tylko mnie bierz, jeśli tylko chcesz, jeśli tylko… chcesz-bierz

Całować mogę na siedząc na wysokiej palmie przy rudej małpie gdzie tylko chcesz
Tylko mnie bierz, tylko mnie bierz, jeśli tylko chcesz, jeśli tylko… chcesz-bierz

Kocham cię jak wzorzec matrycę, awers i rewers, jak żelbet, beton i stal jak chcesz
Tylko mnie bierz, tylko mnie bierz, jeśli tylko chcesz, jeśli tylko… chcesz-bierz

Dedykuję poetom, występującym w Z.

A teraz zapraszam do kontynuowania
Napiszmy Zoned do nieskończoności
Wystarczy jeden wersik i w wieczność...panowie

Przesłanie

piszcie poezje panowie
nie musi być wielka

wystarczy szepnąć dwa słowa
-kocham cię
tak cicho, że słychać jak pęka
mała mydlana bąbelka

albo spacer we dwoje
nastroju kropelka niewielka
tak krucha jak
mała mydlana bąbelka

piszcie poezje panowie
nie jest to trudne, wcale
poezją może być wszystko
spojrzenie, głos, diament

piszcie poezje
dla
kobiet

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



-proszę, o wpisanie się do dzieła.dowolna ilość wpisów mile widziana.;))))))
-uruchamiajmy marzenia bez ograniczeń, drogie panie.;))))))))))
-proszę, wpisać jeden wers, drugi w dwuwierszu zostawiamy bez zmian

rub

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski Dziękuję. :)
    • Wiedziałeś ile gwiazd spadło z Twoich ust, ileż błękitów każde tchnienie wydawało, a smutek wciąż rósł.   Twój bieg Jim dawno się skończył, "Klub 27" to zakręt drogi jak Krzyż opuszczony z baldachimem cierni.  Park wypełniony milionami chwilowych dreszczy. Włosy jak u Dionizosa, półnagie i ciemne, czy uwierzyłeś jak Nietsche, że Bóg się objawił?   Światem od dawna rządzą Penteusze, tu drzwi są zawsze zamknięte. jeszcze raz nabrać w pierś haust, a potem objąć słowa drżącymi rękami. To tylko znikający pociąg, rys słońca z pełnymi refleksami.   Jak dobrze że ciągle są deszcze, łzy w nich można schować, nie pasują, za duże są.   Cisza tu. Czy tam jesteście tacy sami?                    
    • Tak, tylko ja dwa razy się wymigałem a Roma mnie wywołała do tablicy, a ja jak ktoś pyta to muszę odpowiedzieć. A jak już odpowiadam to szczerze bez względu na konsekwencje. I zaznaczyłem „dla mnie” nie jak to stosują inni bo tu nie mam doświadczenia i nie wiem, ale wiem co mnie się podoba w innych piszących bo kocham piękno w każdej postaci. Dlatego nigdy nie spędzam czasu wolnego na plaży tylko w muzeum w wierszach w gwiazdach i wtedy może być na plaży a brzegiem morza to lubię iść nawet i kilka kilometrów tylko nie leżeć za parawanem.
    • Słyszysz, psie - to do ciebie! Zakłamany, w kagańcu własnego brudu. Pij swoją wodę z brudnej rzeki, żryj kości cudzego, śmiertelnego trudu!   Ty, który wyłeś do księżyca zdrady, a teraz patrzysz w oczy gwiazd niesławy. Ty, pędzący za własnym ogonem, jak hycel - byle coś złapać, dogonić!   Goń sobie, goń! Goń sławę, goń dobrobyt, dostatek podany w czaszkach tych, którym teraz podajesz łapę.   Zlizuj psie, własną ślinę z lustra kałuży. Liż! Chłeptaj ją - pamiętaj jej smak. Potem nie będziesz miał okazji pamiętać, ile znaczyło dla ciebie własne ciało.   Turlaj się i tarzaj w piórach, w puchu przepiórek i kawek, które śmiałeś przepędzać.   Siadaj! Aportuj! Kładź się i leż przed panem, któremu liżesz buty, choćby były w błocie spod obcej budy.
    • @Robert Witold Gorzkowski Przeczytałem teraz w bezkresnym internecie, że wielcy poeci często stosują nawiasy w swoich utworach. Podane nazwiska to Thomas Eliot, Stefan Barańczak, Wisława Szymborska.   Ja się chyba nigdy z nawiasami w poezji nie zetknąłem. Dopiero Roma...... No ale Roma może przecież wszystko. I to cholera jest wciąż piękne i niezwykłe.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...