Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

chyba lepiej uznać
że Bóg tworząc świat
skłamał

przyznajmy
bezsilność oplotła nasze palce
coraz częściej zamykamy oczy
chroniąc je przed ulicami
wyrzeźbionymi na nasze podobieństwo

używamy tej samej krwi
co wczorajsi kaci
mówiąc o nich obrzydzeniem i upokorzeniem
a napisane jest
czcij ojca swego i matkę swoją

może lepiej zakopać etykę
pod edeńskim drzewem
jak psa

cynizm - jedyna droga do raju
którym jest świecki spokój

zgaś nadzieję
nim będzie za późno

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


w zasadzie ;)... samo słowo "nadzieja" jest okropnie niezręczne w wierszu... dlatego zazwyczaj przydaje się "zneutralizować" je wstawiając obok jakiś trywializm albo coś ciągnącego w dół nadzieje ;) .. ale co ja się tu będe rozwodził ... dobry wiersz - gratuluje

P.S. ja bym dał :wyrzuć, schowaj, zaszyj no coś w tym sensie ;)
Opublikowano

@ w łodzi mierz:

Też mi się tak wydaje, ale póki co zostawię tak, jak jest.

@ Rachel Grass:

Bardzo dziękuję za te miłe słowa. :)

@ Robert Siudak:

Jw. dziękuje, a co do proponowanych zmian - "zgaś" zostaje. Ten czasownik nie został użyty przypadkowo.

Pozdrawiam

Opublikowano

Ja sam się nie zgadzam z wymową tego wiersza. ;) Jeśli ten wiersz skłonił Cię do refleksji - to już mój cel został osiągnięty. Bardzo dziękuję za komentarz :) Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin Dzięki za miłe słowa. Rzeczywiście, za wiersz o miłości albo o wiośnie aż strach się zabierać,bo wydaje się, że wszystko już zostało napisane, ale jak się pomyśli i wpadnie do głowy oryginalna metafora, to można jeszcze coś wykrzesać z tej tematyki. @Roma Dziękuję Romo. Te emocje i wzruszenia w poezji są najważniejsze. Miłego dnia.
    • @Naram-sin Poezja jest wszędzie. W każdym oddechu, w każdym uśmiechu. 
    • @Mati Dudek @Naram-sin Czytałam wiersz i komentarz — szczerze mówiąc, to właśnie ta odpowiedź zrobiła na mnie największe wrażenie. Jest w niej coś bardzo szczerego, przemyślanego, a język, którym została napisana, naprawdę ma siłę — i styl. Myślę, że masz duży potencjał literacki, ale może to właśnie proza, a nie poezja, byłaby dla Ciebie przestrzenią, w której Twoje przemyślenia i emocje mogłyby wybrzmieć jeszcze pełniej. Twoja odpowiedź czyta się jak fragment eseju lub refleksyjnej prozy — gładko, głęboko i z charakterem. Piszę to z życzliwością — bo widzę, że masz coś do powiedzenia. Może czas spróbować to powiedzieć w formie, która lepiej Ci służy? Pozdrawiam :)
    • @Natuskaa    "Goździk" charakteryzuje się "(...) uchwytną jakością (...)": to Wspaniałe Opowiadanie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , przeczytałem je z wielką przyjemnością . Dotknęłaś i dosięgnęłaś sedna Pisania. Brawo - i gratuluję . Co prawda, zawiera adociągnięcia - ale tylko stylistycznej natury. Zaproponuję, abyś odnalazła je sama, a odnalazłszy - poprawiła.    Gratuluję ponownie .     Serdeczne pozdrowienia. 
    • Odrodzenie brzasku   Wędrowcze, zabłądziłeś? Bliżej, popatrz proszę; Rozglądasz się nerwowo: Cóż to jest za echo? Nie przejmuj się, zaufaj. Chodź, pokażę drogę. Spokojnie, już niedługo dowiesz się wszystkiego.   Na razie… Tak się cieszę, że cię odnalazłam! Codziennie, miesiącami, tutaj przychodziłam, W nadziei, że istnieje mała choćby szansa… Nareszcie, mój kochany! Bardzo się stęskniłam.   Odszedłeś tak po prostu, ot, bez pożegnania; Dlaczego? Chciałam rychło zmienić się w marzenie, Najgłębsze, jak najszczersze. Popatrz! Oto rana, Przez którą jestem martwym dzisiaj już kamieniem.   A przecież wciąż tak wiele łączy nas ze sobą, I chociaż zapomniałeś, chociaż nie pamiętasz... Nieważne. Zaraz przy mnie zbudzisz się na nowo, Gdyż przyszłość od przeszłości zawsze jest silniejsza.   Bo widzisz, między snami kryła się nadzieja. Niedługo ją zobaczysz, tam, nad horyzontem, Gdzie kończy się nieboskłon a zaczyna Ziemia, Tam nowej opowieści stanie się początek.   Niedługo, gdy znów Słońce wzejdzie nad tą Ziemią, I stworzy krajobrazy światłem malowane,  Śród cudów wnet umieści swych promieni dzieło, Sprawiając, że ożywić będzie mógł się kamień.   ---
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...