Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tracić świadomość, jadąć z rodziną 60 na godzinę
asfaltami, miastami, z coverami starych hitów - starych
poetyków.zachowadz się na zakręcie, jakby dopiero go budowali
(z drewna, prążków, łyka), oddalać się od punktu, będąc oddalonym dostatecznie.
mylić bar i barmankami, które serwowały gorącą sarnę(z chionką, fioletką,
i rogami!) - dotrzeć do domska, gdzie po wojnie szmerały szczury
mojego kuzyna. - wyjść z samochodu, rodzinę
żonę i dzieci wprowadzić do domu, usiąśćna masce swojego peguota - ćwiczyć
zapalanie silnika, zamykanie maski, wejść do domu, wyjść z domu
a wszystko tak żeby wdech i wydech, był wydechem i wdechem.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



niestety że oddychasz czy jak?

ehhh, niestety, że tylko puenta, ehhh.
A wiesz dlaczego tylko puenta? Bo te ostatnie kilka wersów są rzeczywiście teatralne. Mnie kojarzą się z "Dniem świra" w połączeniu z czeską komedią z lat 60-tych. Człowiek na tych filmach zarówno uświadamiał sobie, jak i się śmiał z politowania godnej rzeczywistości lub głupoty bohatera.
Resztę musisz chyba trochę popoprawiać z takich różnych "jadąć, zachowadz" itepe.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ehhh, niestety, że tylko puenta, ehhh.
A wiesz dlaczego tylko puenta? Bo te ostatnie kilka wersów są rzeczywiście teatralne. Mnie kojarzą się z "Dniem świra" w połączeniu z czeską komedią z lat 60-tych. Człowiek na tych filmach zarówno uświadamiał sobie, jak i się śmiał z politowania godnej rzeczywistości lub głupoty bohatera.
Resztę musisz chyba trochę popoprawiać z takich różnych "jadąć, zachowadz" itepe.
Pozdrawiam


luzik, w końcu piszę ciągle na ''gazie'', jest cięzko.pozdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @wierszyki to co się stało to wielkie barbarzyństwo, ale najgorsze jest to że niektórzy się z tego cieszą. Szok.  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Alicja_Wysocka czegoś co samemu się nie przeżyło, to często tylko jedna z wielu opowieści, ale większość, która nawet teraz się dzieje pozostaje w mroku niewiedzy lub zapomnienia Dziękuję za czytanie i komentarz  Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • Ładny wiersz, pozdrawiam.  
    • Płomień liże niebo, Drapie ciągle płuca swąd. Patrzę już na ślepo, Zataczając któryś krąg. Krzyczy całe ciało, A z gardła nie dobywa się już dźwięk...   Spłonie dziś na popiół, Wiara, że pojawi się. Nadzieja i opór, Że on nie opuścił mnie. Szans ciągle za mało, Nawet na pojedynczy jęk...   Wiem, że nie pomogłem, Zagłuszając każdy ton. Niszcząc czego dotknę, Byleby nie zajrzeć w głąb. Lecz proszę Cię, coś powiedz, Potrzebuję Cię, sam przecież wiesz...   Gdziekolwiek się przeniósł, Łzę otarł o moją skroń. Również na ramieniu, Niczym wspierająca dłoń. Krople gaszą ogień, Orzeźwienie przyniósł mi mój wiersz.  
    • ,,Wielkich dzieł Boga  nie zapominajmy,, Ps.78    pamiętać o Bogu trudno gdy...   życie jak szwajcarski zegarek  najnowszy smartwitch   znika z horyzontu  bo i po co potrzebny    gdy … światło nasze gaśnie nagle  w najmniej oczekiwanej chwili  znikają marzenia    było beztrosko i pięknie  slodycz miłość  wszystkiego w nadmiarze  to nie był sen  a jednak ...przepadł   czy Ty Boże nie widzisz... niesprawiedliwości  mnie syna Twojego    źle mi się dzieje  przecież …jestem Twoim dziełem  przypomniałem sobie  wiem że podasz rękę  i już …   9.2025 andrew  Niedziela, dzień Pański  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...