Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

otoczmy się jak skrzypce na mrozie północy
zachłannie
kalafonia ciemna kołdrę z twarzy rozkopie
pląsami

przeciągle
czy bywasz pełna gdy I AM w tobie
drewno włóczy zwiedzanie drzazg
w smyczki
przeciągle

doświadczamy tarzając się w żużlach dach sczerniał
arpeggio
sępia biel nadniebna rwie wariactw ułożeniom
brak pełni
zapełniam
rzadko kiedy nikt nas nie widzi
jak on ten księżyc

skrzypek na dachu:
„gdybym był bogaty
też byłbym zapełnił”
i skacze

Opublikowano

jako że jestem z Lublina na myśl mi przychodzi /II awangarda ( lubelska ale i wileńska)/
Czechowicz. momentami patos po prostu razi. biorąc jednak pod uwagę fakt, iż Autor
stylizował język podmiotu lircznego na ten, jakim posługiwali się twórcy II awangardy
mogłoby to w zasadzi ujść bez większego echa. niemniej jednak fragmenty, które zaraz
zacytuję zgrzytają, trącają jak na ten okres /mimo wszelkich, jakkolwiek szczere by za -
miary Autora nie były/ o banał. otóż :

kalafonią cienia kołdrę z twarzy pląsami
rozkopie

gdy bywasz pełna gdy bywam w tobie

sępie białko naniebne w wariactw ułożeniach


niemniej jednak forma, układ graficzny strof wygląda bardzo estetycznie, co mnie się
osobiście podoba. jeżeli ponadto chodzi o przekaz - jestem za i na tak ;)

pozdrawiam.

Opublikowano

przekaz na tak;
forma -->czy chesz żebym dostął oczopląsu, o godzinie trzeiej rano naprawdę słabo już widze a tu taki uklład ;-) forma bardzo na tak..
pozdrawiam
ps
zpaowiedziana przerwa nadhodzi...już kilka dni może godzin ;-0

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2   A co robi Ameryka - najbardziej ludobójczym i zbrodniczym - współczesnym krajem jest właśnie Ameryka, a na drugim miejscu - Izrael, zresztą: Ameryka z porównaniu z Rosją i Polską jest po prostu noworodkiem, poza tym: niepodległość państwową straciliśmy na własne życzenie jako wasal Watykanu i straciliśmy tylko na dekadę - mieliśmy przecież autonomiczne Księstwo Warszawskie i Królestwo Polskie, naprawdę trzeba mieć bardzo wysoki poziom inteligencji, aby być odpornym na jakąkolwiek propagandę.   Łukasz Jasiński 
    • Stary kozioł z Pola, pewną owcę, postanowił wywieść na manowce. Owca beczy; takie rzeczy... Gdy obyczaj, typ, gatunek obce.  
    • Boskie litery Ach, gdybym miał litery Boga, czy powtórzyłbym za Nim, zło i dobro stwarzając? Co zostawiłbym, co zabrał – inaczej zamordował, tłumacząc puste łuski, zło złem zwalczając   Zostawiłbym słońce, którego wiatr rusza liście, prowadząc do Arkadii, nie iluzji Piękna i głosy słowików przy jeziornym zachodzie, zapach traw i bzów, a nie miraż Szczęścia   i pustynny piasek, który mruży oczy, wiosenne krople, co myją ramiona, świeżość cirrusów wymalowanych tęczą, piwniczny nektar, by oddech miała głowa   Zostawiłbym zapach po zgaszonej świecy, całą mowę ptaków, wyznania Augustyna, każdy schyłek dnia przy bezchmurnym niebie, który utracony Raj przypomina Irlandzkie pastwiska i dolomity Iraku, wicher rzeźbiący na plażach Australii, smak truskawek oraz skrzyp dębu, który robactwo zmieniło w szafę wspomnień   i zapach łubinu wraz z procesją chabrów, dziuplę uszatki, gawrę pełną pszczół, nagość z Edenu, pokorę Jeremiasza, mrowiska zbudowane na mchu pustych dróg   Zostawiłbym horyzont oraz stare pieśni nucone przez zwierzęta, by pocieszyć się przed walką i gorące źródła przy ożywczym samumie i gwiazdy, które niegdyś były naszym startem, gumigutę, oliwin, indygo, amarant i cyjan, oceanów całą gęstość barw, bańki z gejzerów i wędrujące głazy, obłoki perłowe i żadnych ludzkich krat   Czy zostawiłbym zwierzę najbardziej agresywne, bezinteresownie złe, jakby interes był wymówką? Czy zostawiłbym ciebie? – to pytanie retoryczne Ulgę poczuła rzeka, kołysząc pustą łódką.
    • @Annna2 "Gdy ludzie u władzy dopuszczają się straszliwej zbrodni, już nawet nie udają, że chcą ją ukryć jakąś inscenizacją (albo reinterpretacją), która ukaże ją jako czyn szlachetny. W Gazie i na Zachodnim Brzegu, w Ukrainie i tak dalej zbrodnię chełpliwie prezentuje się jako to, czym ona jest w rzeczywistości. Media słusznie nazwały dewastację Gazy pierwszym ludobójstwem nadawanym na żywo. Hasło „sprawiedliwość, żeby zostać wymierzona, musi być widziana” zostaje odwrócone: zło, żeby być czynione, musi być widziane właśnie jako czyste zło, nieukrywane za uczciwą sprawą." Autor: Slavoj Žižek, Lekcja Trockiego na czasy transmitowanego ludobójstwa.
    • @MIROSŁAW C. króciutkie i cieszy:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...