Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cztery ściany
stracH
ma wielkie
na końcu o- czy

traumatyzm wielkiego H
jest kanciaty i boli
pan X powiedział że Y pan
rację ma bo cham

(spędzając zbyt wiele czasu na AA
czerpał z funkcji linearnie uzasadnionych
podnosząc je do kwadratu)

matematyka programów
zimna w stopniach
bez odwirowania cieknie

ten z teczką to kwadratura na A
anty- absty- ale- drań
to chyba ja - nie ja
krzyczę o kształt

give peace a chance



[sub]Tekst był edytowany przez agnieszka puczynska dnia 15-05-2004 02:14.[/sub]

Opublikowano

jakby to powiedział śp Ambroziak "ja przepraszam za kolokwializm" ( :) ) ale zajawkowo się czyta !!! ;))
więcej to pierwszy wiersz tutaj, w którym użycie różnego rodzaju "terminów" nie tylko nie psuje, ale jeszcze tak świetnie wyszło...
rewelacja!!!

Opublikowano

Pani Agnieszko,
Jeśli nie chodziło Pani o utraconą Wolność a jedynie o dawanie odrobiny szansy, to wierszyk Pani powinien się unijnie kończyć, tak:
give piece a chance
...i wtedy jest to jakoś, linearnie, uzasadnione:)
Pozdrawiam : Karol

Opublikowano

Pani Agnieszko,
Przepraszam za mój komentarz. Nie doczytałem tytułu wiersza, pisałem zasugerowany klaustrofobicznie tymi czterema śmiesznymi ścinami. oczywiscie ,że jest to linearne ...:)
Przepraszam raz jeszcze : Karol

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MIROSŁAW C.   I tylko białe płatki snów ukryte w oczach wydają się być ponad …smutną rzeczywistością. Refleksyjny wiersz:) 
    • ona-onej zje no-ano. on-onemu rum. E... no no!   To i mułowi towot? I wołu miot.   A po gnidę dingo, pa!   O, no i Mongołów ognomiono?
    • @Migrena Mój aparat siedzi w nadgodzinach a i tak nie nadąża:) co z tego że system wypluje dokumenty, które po kilka dniach drukowania spakuje się w kilkadziesiąt segregatorów i miesiącami będzie się je analizować, bez wniosków, bo ilość jest za obszerna. Okrutna inflacją danych. Algorytm to ogarnia systemowo, ale to wymaga ogromnych nakładów, a państwo ma tyle zadań, że tej forsy zawsze nie starczy. Aparat to cieszy, że do 10 letniego ksero w końcu dotarł toner, a jak powiedzmy lokalny aparat nie dostanie odpowiedzi od wielkiego big techa z Ameryki bo Hindus z Mandrasu stwierdzi, że nie, do kogo pójdzie na skargę, jak długo będzie to trwało;)  Mała anegdota z praktycznego działania państwa, właśnie dotyczącego konieczności pozyskania pewnej ważnej informacji z Ameryki. Od nas tak daleko nie dodzwonisz się, to za duże koszty, ale z zaprzyjaźnionej instytucji można… pierwszą próba nie udana, ale ktoś pomyślał, że u nich nic i pewnie nie odebrali, więc będzie dzwoniono od nas z nocy, stróż wpuścił, był telefon i znów głuchy… i do kogo na skargę, zasoby są zbyt małe aby za każdym razem literalnie do wszystkiego odchodzić, powierzchownie i do przodu, latać dziury w łodzi, a nie myśleć o budowie nowej.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To długa treść, choć przeczytałem do końca. Zresztą na tyle wartościowa, że warto było poświecić czas na jej przeczytanie.   Epoka ''Techne'' zostawiła w tyle dyskurs  między-epokowy, na rzecz szybko rozwijającego się wirusa, ponieważ władze stwierdziły, że dzięki niemu będzie można łatwiej kontrolować ludzi — ''może odczytać twoje lęki''. Nie ma co się dziwić, skoro wszyscy (niemal) chodzą pod dyktando narzucone przez zegarki, budziki, smarfony, i do tego jeszcze dochodzi AI.   ''człowiek, który stworzył sieć wszechwiedzy, sam odebrał sens transcendencji'' — tu jest ciekawie, bo nie wiadomo, o jakiego człowieka chodzi: czy o tego, który znalazł ścieżkę do transcendencji, czy o tego, który przez swoje działanie przyczynił się do jej zniszczenia.   Pozdrawiam  
    • @Adler   Tak i poruszył coś we mnie :) jeszcze nie wiem co ale coś :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...