vice Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 wtedy brak mi rąk rzecz obchodząc to wcale jest niezła. nie zła żeby nie powiedzieć dobra. nie zapeszyć. czy to kolejny wzór którego odcięta bazuje co pi? a co pi powie kiedy rzeczywistość zdejmie buty? pewnie przyśni jej się kolejny ciąg cyfr i niedostępność zaistnieje. znów. poproszę zero iksów i jednego igreka. spadam stąd. czeka mnie najwyższy poziom tej gry. kunsztowna cecha polski. a ja jestem polakiem. i nie wstydzę się za wszystkich. biorę za normalność że po wygranej chwilowo zakręcam deszcz wymagań. żołądkowa gorzka albo hasz jak kto lubi. ja tam często mieszam. iks z igrekiem myśl z emocją dom ze sobą i cygański styl bycia z teraźniejszością za którą kiedyś; gdy czas nie wpuści - uwzględniając ideały - podziękuję rodzicom. przeczytałem tylko: co nie ma imienia nie istnieje
seweryna żuryńska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 czytam, czytam i coraz bardziej się uśmiecham pięknie naplątane czasem też tak mam jak za długo powtarzam wyraz tracę sens desygnatu nierealny poziom abstrakcji otrzeźwienia bywają różniste gratuluję wiersza pozdrawiam seweryna
Strzyga_vel_Strzyga Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 dlaczego takie teksty, dobre, przechodzą tu niemal niezauważone? no i brak rąk żeby znaleźć to co sie wymyka a co pragnie uchwycić ten tekst, i ta niemożność uchwycenia - uchwycona świetnie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się