To jest właśnie miłość, jak widać nie wszystko stracone ,albo i nic,albo ...i dobrze,że wszystko stracone ,bo przecież "zimna mgła" znów obudzi do życia.
@Nata_Kruk ... i tak oto kobieta zmienia wiersz (życie ) mężczyzny, który sam już nie wie o co mu na początku chodziło :)
Jednakże , miałem zbieżne myśli ,co potwierdziło się w Twojej uwadze ( za którą wdzięczny jestem ,nie tyle za nią samą,ale za tę chwilę zadumy, poświęconej myśli ).
Pozostaje tylko jakoś podzielić autorstwo :)
@Leszczym Poeta (szczególnie) jest odpowiedzialny, aby te granice przywracać i strzec.
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Tak, to od Twojej strony jest prawdą i czyni właśnie poezję bezstronną,ALE dla czytelnika, odbiorcy już takie nie jest. Wyzwala w nim refleksję, siłę i kieruje na (wierzę) właściwe tory.
.. a to przecież ten pewien rodzaj.. miłości..
.. majaczy, ponieważ... czeka.. na kropelki chwil, które peelka zechce im ofiarować.
Gosławo.. pozdrawiam i.. smutki na bok, please.