Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w-rogi był (bity) przez kobity,
a nie w ciemię bity

Dwa wersy, dwa wersy, a tyle kunsztu. Nie dość, że warsztat fachowy, to i treściowo pełny - niejednoznaczny, celny i pełny ("zdaniorym" ;)
Już pomijam fakt, że takie perełki nie odznaczają się jakością Z, ja już nie będę namawiał do wklejania tam utworów, ale jest nadzieja w przyszłym moderatorze.
Pozdrawiam Autora - przed Tobą pasmo sukcesów, o, to na pewno.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wolałbym ze spacją zamiast myślnika i bez wielokropka, ale... to nie moja wola ;). pozatym podoba mi się :).
przy zapisie ze spacją traci się wrogość, czyli jeden z czterech elementów. To już lepiej bez spacji i bez myślnika.
Tak zresztą wyglądał mój pierwszy zapis:

wrogi był, przez kobity,
a nie w ciemię bity.

lepiej wygląda, ale mniej zrozumiale (nie dla Tych, co na org-u oczywiście).
Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie wiem, czy zasłużyłem, ale bardzo dziękuję. Twoja ocena, to dla mnie nobilitacja. (A do Z)... nie wkleję, bez obawy ;). Co prawda z tym "pasmem" troszku przesadziłeś? ;)) ale dzięki za wiarę - bo to pomaga leniuchom.
Serdecznie pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No właśnie; wszystkiemu winne baby
że chłob coraz częściej słaby
Pozdrawiam serdecznie:))))) EK
... prawda? Ech, gdzie te chłopy...
















... wiersze piszom? ;)))
Dziękuję Ewo, chiba się zastanowię,
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płonąłem żarem nie z tego świata gdy całowałem cię iskrą w szyję ogniem wiecznego pożądania czułem że płonąc żyję drżała ziemia namiętnością oczy jak ogniki błyszczały kochaliśmy się z miłością ty dla mnie cała ja dla ciebie cały między nami napięcie co wciąż narastało budziło podniecenie aż wszystko się stało leżeliśmy przytuleni patrząc w oczy błyszczące tysiące pragnień ogni prosiło by nie stało się końcem wspomnienie jak wulkan przygasa nie ma nas nie ma ognia została ze mnie wypalona zapałka łza samotna gorąca – popiół z nas
    • Nie powiem, że było łatwo, bo było ciężko.   Wielki świat sypał się, ruletka ruszyła.   Ale nasz mały rozkwitał — była kolorowa telewizja i Ameryka. Kilkusekundowa reklama, jak sen o luksusie.   Wszystko już było. Bajki — starannie czytane przez matkę, o dzielnych rycerzach i śpiących królewnach, zdawkowo o smokach.   Na katechezie dorodne anioły śmiały się słodko, a diabły zdawkowo.   Te czaiły się namacalnie, jak dzikie koty w podziemnych przejściach — narkotykiem w czarnych żyłach i w szemranych bramach, kreszowym kastetem na szczęce.   A ja ustawiałem widzialną ręką dwie armie plastikowych żołnierzy na brzegu stołu.   Tak — od zawsze walczę z historią.   Dziś rozpad nie jest połowiczny. Orkiestra gra na pokładzie. Żałoba musi być  W dobrym stylu.   Trwa spór o smak w karcie dań, na wyspach szczęśliwości, dokąd ten rejs ma na końcu dopłynąć, jak mawia niejedno pismo.   No cóż… Dobre intencje są cnotą umierających cywilizacji.   Ale nie ma chętnego do służby w maszynowni, aby doglądać barometru i zaworów.   To przecież brudna robota, a każdy chce mieć czyste sumienie i gładkie dłonie.   W trzeciej klasie buzuje ferment, Nieważne… ale muzyka gra i gra.    
    • @Berenika97Bereniko, jak Ty potrafisz się ładnie cieszyć. Taki zachwyt w oczach masz jak dziecko, nie do zapłacenia, dziękuję :) 
    • @Alicja_Wysocka Ależ to jest zmysłowe! Ten wiersz pachnie, mieni się, połyskuje jak te brylanciki z pajęczyn! "Czy można grzeszyć oczami?" - och, można i trzeba! I jesień jest właśnie do tego stworzona - ta purpura, ta pozłota, to bogactwo kolorów... To jest zmysłowa pora roku i Ty to doskonale uchwyciłaś. Uwielbiam te detale - "brylancik z nici pajęczych", "koral z jarzębiny", "woal z mglistych zamyśleń". To są obrazy, które czuję niemal fizycznie. Wiersz cudowny! :)    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...