Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
byłabyś ze mną… jak guzik

sprawdziłam

twoją marynarkę
dokumentnie - zaguzikowana
koszula wyszczerzyła się
obłudnie hmm.. spodnie
ominęłam
wyciągnięte t-shirta łapki
ładne szmatki…

pora przejść do istoty rzeczy

miejsce znalazłam dla siebie
wygodne nawet na dłużej
bym została

lecz zadzwonił budzik
ty wstałeś – a ja odpadłam
jak guzik

;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


nooo...
zdaje się że dostałam głupawki
cmoook!
to masz jak ja...buachachacha!!
a piłaś coś? bo ja chyba sobie kropnę
profilaktycznie ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wyłuszcz... a jakże
fakt że pla nie przyłożyła się do poszukiwań, na usprawiedliwienie ma jedynie to
że z góry wiedziała o dokumentnym zaguzikowaniu onego ;)
hej, :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wszak miałam na myśli jedynie kropelki ;)
ale jak tak, to ja też poczekam, tylko dla mnie poproszę samo grej-
końcówkę możesz sobie zatrzymać, hehehe
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wszak miałam na myśli jedynie kropelki ;)
ale jak tak, to ja też poczekam, tylko dla mnie poproszę samo grej-
końcówkę możesz sobie zatrzymać, hehehe
jak grej to tylko z Z
albo evygrey
;)) cmok Inuś, widzę że znalazłaś pana Trochęczasu?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tak dawno nie myślałaś - życie dalej leciało. Tak dawno nie słyszałaś, tak wiele się zmieniało. Zmieniłaś nastawienie, postanowiłaś zapomnieć. Nie ma w twym życiu Boga, coś przewróciło się w głowie. *** *** *** *** Wpadłaś w różne nałogi, stale nowe doznania. Sprzedałaś duszę diabłu ; za trochę ćpania. Podpisałaś cyrograf: - tak urodzę twe dziecko. Anion się pojawił; sprowadziłś na świat piekło.
    • Znowu tu jestem,   choć strumień płynie wartko.   Stoję nieruchomo,   pozwalam mu odrywać kawałki siebie:   niepotrzebne tkanki,   okruchy pomyłek,   słowa, które straciły ciężar,   zrogowaciałe płaty tęsknoty.   Tęsknota już nie boli.   Rozlała się i zastygła   w marmurową mozaikę,   odbija głuche echo kroków.   Pamiętam martwą choinkę z dzieciństwa —   jej igły ułożyły się na podłodze   w prostą wróżbę przemijania.   Tańcząca wróżka Miriam   nie potrafiła jej złamać. Mówiła o wielkim bałwanie,   któremu w żalu oddałem   moje małe serce.   Chyba wtedy zamarzłem   na zawsze —   w niezgodzie   na fałszywe słońca.   W szafie powiesiłem kożuch.   Wiem, że tam, gdzie pójdę, będzie zimno.   Odwrócę się plecami   do zielonej łąki.   Zostanę   w lodowym spokoju   i ciszy.   Jest jeszcze Ona.   Mówi do mnie.   Oddycha miarowo w mój niepokój.   Jej dłonie rozchylają moje pięści   na bukiety wysuszonych kwiatów. Dziś mam czterdzieści siedem lat.   Słońce znowu jest w Pannie
    • @JWF Można najeść się strachu, można literki zjadać...
    • prawdziwa uczta językowa :)
    • pomiędzy zgubieniem i znalezieniem jest zwykle... poszukiwanie - czyli trud... i tak ludzie trudzą się całe życie... poszukując czegoś, czego nie mają :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...