Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czarna kryza wokół nadgarstka
mówi mi, że jesteś wdowcem
emocjonalnym i astralnym
łowcą dziewic spod koziorożca
I choć nie znam takiej panny
to polecę Ci siebie
nie wiele a zobaczysz, że zginiesz
z rozpaczy kiedy zachoruję
że zapomnisz jak się kłamie
a czarna kryza odpadnie
Więc jak?
Układ na dwa szatański
podpiszemy w domku na kurzej łapce

Opublikowano

Jestem powalony. Poprzedni wiersz (na stronie) o miłości czystej - ten o szatańskiej. Autorka niedługo chyba prześcignie pana Żeromskiego.
Wzruszył mnie bardzo ten fragment:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jaka subtelna gra słów: polecę Ci siebie / nie - a więc zaprzeczenie! I dalej: wiele a zobaczysz - a więc w ilości siła, niestety siła fatalna, bo "że zginiesz".
Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że to pospolity błąd jezykowy, ale jak widać - głębia, głębia drzemie pod pozorem błędu!
Muszę tu jeszcze wrócić kilka razy, może zrozumiem cały wiersz?
pzdr. b
Opublikowano

Jeżeli "nie wiele" jest zamierzone, to jakoś mnie nie przekonuje to rozbicie.

I choć nie znam takiej panny
polecę Ci siebie
to może i nie
wiele a zobaczysz, że zginiesz
- raczej tak bym to widział

Reszta mi się podoba, nawet bardzo, zwłaszcza
łowcą dziewic spod koziorożca
I choć nie znam takiej panny
- chociaż drażni mnie trochę rozpoczęcie tego wersu od wielkiej litery

Pozdrawiam.

Opublikowano

kurna chataka na kurzej nodze
czytam i czytam i nie po drodze

mi do fundamentalnego strwierdzenia
radzę choć chwili zastanowienia

przed kolejną taką publikacją
bo to jest poprostu kompromitacją

ani w słów szacie ani w lichej treści
wiersz się poprostu z banałem pieści


pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Żenujący komentarz. Wnosi on jedynie tyle, że stawia Pana pod ścianą własnej próżności i rymowanki niskich lotów.
Wszyscy piszą: "beznadzieja, bubel, pozdrawiam"
I jak zwykle brak konstruktywności.
Ostra krytyka to nie zawsze mądra krytyka. A najzabawniejsze jest besztanie nie wiadomo za co.
Proszę o umieszczanie pod moimi wierszami tylko własnych PRZEMYśLEń i ostrej, ale "braterskiej" krytyki, a nie chamskich kolokwializmów. Każdy może o coś prosić, więc ja akurat o to.
Opublikowano

Jak tu się nie pieklić na takie farmazony? Ja nie wiem, dać człowiekowi trochę abstrakcyjnej władzy, a on czuje się jak Wojewódzki w Idolu "Jestem na nie, gniot". Poniżej krytyki.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Skoro to błąd - to wiersz do bani ;D
Interpunkcja: dlaczego tylko przed "że" są przecinki? (jeśli już, to powinien być przed "a" również).
Co znaczy "układ na dwa"? 2 co?
Wiersz jest przegadany, wszystko podane wprost: jakaś groźba - propozycja, nie wiem czemu ma to służyć? Przestroga? dla kogo? Nie widzę jakiegoś glębszego sensu w tym tekście (byc może dlatego, że astrologia i satanizm nie wywołują we mnie zadnych dreszczy).
pzdr. b
PS. I nie lubię Koziorożców ;)
Opublikowano

Panie B. Pan po prostu nie rozumie. Przegadany znaczy dla Pana niezrozumiały. A błąd ma niewiele z tym wszystkim wspólnego. Pani K. - interpunkcja też nie. Każdy pisze jak chce jak lubi i jak mu wygodnie. I dla Państwa, może coś pouczającego:

"Dali przypomina mi naiwnych poetów, którzy wierzą, że im więcej napakują do wiersza metafor, tym wiersz będzie lepszy..."

Wisława Szymborska

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


"Słuchaj dzieweczko... Ona nie słucha"
;)
Przy takim autorytecie wypada tylko podkurczyć ogon po siedzenie (choć nie rozumiem, co ten cytat ma wspólnego z robieniem błędów i pisaniem kiepskich wierszy ;)
Wybacz Autorko, nie pojąłem głębi twego utworu.
b.
Opublikowano

Na szczęście, istnieje słowo "metafor" i myśl nie jest tym razem skierowana do mnie. Myślenie jest wtedy kiedy próbuje się odgadnąć niepojęte. Nie szkodzi, że nie rozumiecie. Następny utwór będzie dla Was na pewno bardziej czytelny.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Jeśli zmieni się Twoje nastawienie, to może kiedyś się uda.
Odnoszę wrażenie, że jak ognia unikasz odpowiedzi na jakiekolwiek pytania dotyczące wiersza
(żeby odpowiedzieć Romanowi cokolwiek na temat "nie wiele" potrzeba było jeszcze dwukrotnego (!)
zapytania o to przez Bogdana).
Skupiasz się na tym, żeby odparować osobom, którym się Twój wiersz nie podoba,
a jednocześnie nie podajesz żadnych argumentów na jego obronę.



Mnie się podobał pomysł ze znakami zodiaku i ten układ podpisany na kurzej łapce
z domyślnym dalszym życiem na kocią, wyraziłem swoje zdanie w sposób dość przejrzysty,
a mimo to mój komentarz do Ciebie nie dotarł. Wiersz nie każdemu się musi podobać
i to jest jedna z funkcji tego forum: żeby się dowiedzieć co inni myślą tym, co piszesz.



Jakoś nie widzę, że walczysz. Póki co biernie się jej poddajesz.
Gdyby było inaczej poprawiłabyś ten błąd.



No właśnie, tylko, że jeśli jednak walczysz z dysleksją, to "nie wiele" nie jest napisane
tak jak chcesz i tak jak lubisz.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.J  lepiej se kupić robota, sprząta, nie marudzi i mebli nie drapie.   fajne ere
    • Wiersz pełen emocji. Czytałem o takich historiach. o spotkaniach po latach, o ucieczkach z domu, żeby na nowo zacząć żyć z tą jedyną /tym jedynym z młodości. Większość tych historii kończyła się porażką, powrotami, żalem, ale tych krótkich chwil szczęścia, jakie opisałeś  nikt nie odbierze.  Dobrze piszesz, a ja w temacie, na tych wyżynach napisałem tylko "Szał seksu", po czym uznałem, że wszystko, co bym napisał potem, będzie tylko powtórzeniem i tak zostało.   
    • @Berenika97 Dziękuję za tak wspaniałą i szczegółową ocenę i recenzję 
    • Samotny starszy pan tak modlił się raz: dopóki jeszcze nie nadszedł już ten czas żeby pożegnać się z ziemskim padołem Panie mój wraz z moim Stróżem Aniołem Mój Kochany Wielki mój Wspaniały Boże pozwól o jedno proszę Ciebie w pokorze podaruj mi miłą starszą panią samotną na lato, zimę, wiosnę i na jesień słotną Dobre obiady żeby mi co dzień gotowała w domu robiła niemal wszystko bez mała niech za mnie też o wszystkim pamięta ale zawsze była pogodna i uśmiechnięta Żeby meczów nie przełączała na seriale kiedy oglądamy coś tam na moim kanale nie przeszkadzała mi w pisaniu dla hecy a zaś podczas kąpieli umyła moje plecy Oby podlewała często w ogrodzie kwiaty robiła regularnie w banku wszelkie opłaty a wszystko to czyniła wyłącznie z miłości mam Boże już dość tej ciszy i samotności Ześlij mi panią by serce miała jak ze złota Bóg pomyślał chwilę i mu podarował…             kota  
    • @Maciek.J  lubię tą formę, i sonety- ale o tym wiesz. Bo zmusza do dyscypliny gatunkowej. Wcale trudną nie jest, ale dziękuję
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...