Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zobaczyłam to najpierw w lekkim słowie Twoim
czując wszędzie zapach rozsiewanej woni
lecz nie znając oczu myśli zbędne były

więc czekałam chwili

wyłuskanej z marzenia w realne sonety
przebudzona tonem przystanęłam kiedy
pod woalką spojrzeń kryjących zmieszanie

przyszła niespodzianie

szeptem śladów co usta w pogoni po lepsze
zatopiła w świeżość dreszczu jak powietrze
w parne ranki na łąkach nagiej wolności

gdy głodne czułości

a dłonią nakreśliła drogę prosto do mnie
poprzez bose czubki biegnąc nieprzytomnie
pieszczot siejąc zamęt i rodząc rozkosze

powiedziałam proszę

zanim sens odnalazłam w owej chwili trwania
upojona szczęściem spowitym z pragnienia
wplotłam się w ramiona po granice same

i wpadłam na amen

Opublikowano

zanim sens odnalazłam w owej chwili trwania
upojona szczęciem spowitym z pragnienia
wplotłam się w rAmiona po granice same
i wpadłam na amen

ten w pacierzu?;))
bajeczko, czyta sie jak bajkę, widać zasłużył że mu tak pięknie "kadzisz"
a styl jakiś inny; zmieniasz, zaskakujesz, to dobrze,
pozdrawiam ciepło ES

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To mocny, cielesny, ironiczny manifest o relacjach skażonych dopaminową przyjemnością i brakiem bliskości. Brzydota tu służy prawdzie – to tekst z pogranicza poezji performatywnej i społecznej. Pozdrawiam:)
    • @Roma   Oleńko. Wow, ależ to celna i ostra diagnoza! Zestawienie biologii z psychologią ("gorzko od śliny", "dopaminają") jest genialne. Wiersz rewelacyjnie operuje brutalną metaforą, aby opisać plotkarstwo i zawiść. Mocne, skondensowane wersy tną jak żyletka.   przyłączam się do klimatu. ekstra mocny. made in Roma.
    • @Migrena dziękuję Jacku :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak :) @huzarc na tym, żeby to wybrzmiało, najbardziej mi zależało. Dziękuję :) @MIROSŁAW C. To ja dziękuję, bardzo :) @Waldemar_Talar_Talar bardzo mi miło, dziękuję :) @Berenika97 Bereniko, bardzo, ale to bardzo dziękuję Ci za tak wnikliwy i pełen otwartości i zrozumienia komentarz :) To całe "lubić z tobą" poprzedzone "i dlatego mówię" nawiązuję do piosenki zespołu Akurat. Jakoś wtedy i mi towarzyszyła cały dzień :) Trochę się bałam formy litanijnej tego wiersza, ale skoro całkiem dobrze się czyta, to odetchnęłam z ulgą. Pozdrawiam Was serdecznie :)
    • jest gorzko od śliny co z ust twoich spływa i gorzko i jeszcze   spluń bardziej na finał wyciumkaj do sucha języczek z uwagi i znów kogoś opluj na plecy z oddali   i niech się odwróci i niech się spuszczają (tak tylko dochodzą tak dopaminają)   nawódniaj i winiej im dalej tym lepiej?   niech chociaż przez chwilę półsłodko poklepie
    • @iwonaroma   krótko, celnie i prosto w serce! Cudownie, że ta intuicja nie potrzebuje znawców. Znakomity tekst :)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...