Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dysproporcja życia to fakt dokonany
stąd długodystansowiec ze mnie na krótką metę
krótkowzroczny odmieniec w dal zapatrzony

przyczyna istnienia większych i małych
odgradza statystyczną poprzeczką jak linią
świętą kredą malowaną - kto jej sięgnie
nie zawsze przychylny do strącenia

mniejszy ma większą prawdopodobność
większy ma mniejszą niemożność wyrobienia
przepustki do wieczności - trzymania za uzdę

bohaterowie - unoszeni w zwałach marmuru
długo napinają mięśnie i wzrok wyostrzając
kontrolą otoczenia w którym prostują
sylwetkę – nie często mchem zarastają

wystarczy mała różnica zdań – lepsze samopoczucie
dozgonność wiary – lub chęć rozkruszenia
dysproporcja życia to fakt dokonany


[sub]Tekst był edytowany przez Witold_Adam_Rosołowski dnia 26-04-2004 17:14.[/sub]

Opublikowano

Gdybania mogłyby sobie być, lecz znajduję w tekście udziwnienia i zędne iesłowy. A fragment poniżej trochę mi bełkot przypomina:
"bohaterowie - unoszeni w zwałach marmuru
długo napinają mięśnie i wzrok wyostrzając
kontrolą otoczenia w którym prostują
sylwetkę – nie często mchem zarastając"

Czytałem znacznie lepsze utwory w pana wykonaniu.
Z należnym szacunkiem,
Kolcaty

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no cóż Pawle - moje ukłony - racji twej nie neguję - zastanowienia warta - już zmieniłem w wyłozonej mi kwintesencji ostatni wyraz pomyślę nad resztą - byłbym wdzięczny za określenie mi jeszcze podobnych bełkotów - więc jak na krótkowzrocznego długodystansowca gdybanie me prawdopodobnie jest dalekim obrazem widzianym z bliskości - szacunek bohaterom zatopionym w marmury

serdeczne pozdrówko W_A_R

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • To jest po prostu POEZJA:) inni przede mną" rozbierali " wiersz a ja się tylko zachwycam:):)
    • @Berenika97 Dziękuję Bereniko za piękny komentarz:):)
    • Po środku mroku świeca się tli Z tła ku niej lgną kirowe ikary - ćmy W mdłą ciszę wdarł się ledwo słyszalny trzask Życie znów staje się żartem bez puenty A po kruchym ikarze z wolna opada pył   Wspomnienie i dym, a on spełniony Unosi się w górę, jest taki wolny - Już nic nie czuje. Co za ironia Dla obserwatora, tak przykra Może się wydać ta jego dola   Lecz czym jest różny człowiek od ćmy Wciąż szuka czegoś co go wyniszczy - Czegokolwiek, co będzie mu ogniem Jego świadomość jest obserwatorem On pragnie się wyrwać, uwięziony w sobie Biega za szczęściem, jak liść za wiatrem A każde spokojne spełnienie, zamienia w drżenie   Potem zostaję dym, który rozrzedza płynący czas. Ucieka on słowom w pozornie głębokich opisach. Mimo to staramy się mówić o tych niewidocznych nam szczytach gór Gór, he, he - chyba szaleństwa   My od początku do końca tak samo ciekawi Mówimy gładko o tym czego nie znamy A jednak dziwny posmak zostaje w krtani Gorzki posmak wiedzy że nic nie wiemy Przykrywamy typowym ludzkim wybiegiem, ucieczki w poszukiwanie   Jak dla ślepego syzyfa, w naszej otchłani Pozostaje nam tylko zarys kamienia Zesłanie od bogów Lub od siebie samych Szukamy ognia Potykając się znów o własne nogi Z pustką i cieniem za towarzyszy I przytłaczającym ciężarem ciszy   Błogosławieni niech będą szaleńcy Których natura - kpić z własnej natury Bo choć idą tą samą drogą Dla nich zdaje się być jasną i błogą W świetle ucieczki od świadomości Idą spokojnie, spotkać swój koniec Nie szukając w tym najmniejszej stałości W swoim stanie, zrównują się z dymem Przecież ich ruchów też nikt nie pojmie Ich świat jest czymś innym niż zbiorem liter i ciszy   Reszta zaś tych nieszalonych Brodzących w pustej słów brei, Zamknięta w otwartych klatkach, Które z czasem nazywa się 'prawda'   Kurtyna nocy już dawno opadła Mgła, wodą na ziemi osiadła Obserwujący ćmy zasnął A nasza świeca, wreszcie zgasła
    • @FaLcorN Myślę, że nie tylko Ty zadajesz sobie wspomniane w wierszu pytania. :)
    • @Waldemar_Talar_Talar Zatem smacznego :) pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...