Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

już rozpadało się na dobre
i na złe – a to znaczy na zawsze
jesteśmy choć wiele już nie ma
za oknem. pada
na kolana moje ego. pada rzęsiście

melancholia budzi się
rano. jest za późno
żeby przypomnieć sobie bycie

chociażby tu tam – gdziekolwiek
krzykiem i burzą

---
rozdeszczaj się na mnie
w złości w potrzebie

rozdeszczaj pod powiekami

Opublikowano

Czytałem sobie krok po kroku, a później szybciej i znowu wolniej... I z każdym razem, co na mnie spadało, albo podnosiło się, ale nie rozdeszczyłem się. Ogólnie przyjmuję bez większych oporów, choć zastanawia mnie, czy koniecznie musi się budzić melancholia? Nie będę pisał o tym, że sprawnie używasz wieloznaczności słów i mądrze się nimi bawisz, bo to przecież wiesz doskonale. Napiszę jeszcze tylko przed wyjściem, że odniosłem bardzo pozytywne wrażenia z lektury. POzdrawiam Boguś

Opublikowano

tekst jest słaby, widać to o metaforach.
"upadające ego" składnik psychiki nie może tak sobie opaść. Metaforą 3ba umieć władać bo źle użyta może psuć tekst.

trochę zbyt o sobie - te mnie -nie samego wytrąca.

Pozdrawiam

Opublikowano

Koselus: nie musi być-ale wydaje mi sie ze dodaje calosci sentymentalnego wymiaru-narazie zostanie, chyba ze beda dalsze protesty, dobrze?:) dziękuje ze wpadłes

Morfeussie: hmm-moze jest slaby (akurat tego jako autor ocenic nie mogę), ale z argumentami się nie zgadzam, ego moze upasc-moze się załamać, moze odmenic się, :przeprogramowac". czy osobie? w wierszach peela nie wolno utozsamiac z autorka;)
niemniej dziekuje za poswiecony czas

Pozdrawiam ciepło
Agata

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Pani Agato,
bardzo dobry wiersz, niestety - są tu jeszcze ingnoranci, ale pomińmy to milczeniem.
Zapomina Pani jednak o zasadzie, że mniej - znaczy więcej oraz że wyróżniki są potrzebne tylko wtedy, kiedy inteligentny czytelnik może się pogubić, w innym wypadku są przegadaniem i zwrotem wprost do czytelnika leniwego. Piję tu oczywiście do słynnego "ego" (to termin zbyt złożony, żeby być równoważny potocznemu "ja"), piję tu też do kursywy. Kilka poprawek zasugerowałem "na" tekście.
Ładne zestawienia opozycyjne (troszkę źle się czyta tylko "tu tam").
Bardzo dobra, mocna i liryczna pointa, która pozwala na wieloznaczną interpretacje wiersza.
Czyli: super.
Opublikowano

Messalinie: zastanawiałam się, i naprawde stawalam na uszach żeby to "ego" jakoś wyciąc , zamienic i schowac -niestety w glowie pustostan Moze jakies propozycje?

Izo: no teks nie ambitny, ale co sie pobawilam to moje;) Dzieki za odwiedziny

Anno: dzięki za odwiedziny

Pancolku: dzieki za pozstawiony ślad


tadmi: bomba ze wkońcu jakies konkrety- z kursywa jeszcze się zastanowie. co do owego nieszczesnego "ego" jezeli juz widzalabym to tak: (poprostu innaczek kapke graficznie)
już rozpadało się na dobre
i na złe – a to znaczy na zawsze
jesteśmy choć wiele już nie ma
za oknem. pada
na kolana moje --- pada rzęsiście

ewentualnie

już rozpadało się na dobre
i na złe – a to znaczy na zawsze
jesteśmy choć wiele już nie ma
za oknem. pada
na kolana ego. pada rzęsiście- chyba tez znosniej, tzn brak "moje" chyba kapke rozmywa sztucznosc tego wersu


czy rzeczywisie w któryms wypadku lepiej? (przydałyby sie tu inne glosy:)
co do mysników przy "melancholii" nie wiem , moze lepiej byloby tak:

już rozpadało się na dobre
i na złe – a to znaczy na zawsze
jesteśmy choć wiele już nie ma
za oknem. pada
na kolana moje ego. pada rzęsiście

melancholia. budzi się
rano. jest za późno
żeby przypomnieć sobie bycie

wielkie dzięki za odwiedziny:)


Stanisławo: ciesze sie ze kupiona pozytywnie:)


pozdrawiam ciepło
Agata

Opublikowano

Pani Agato,
niech jednak to ego nie pada na kolana, choćby i moje - kosmos, kosmos i jeszcze raz kosmos - oto jego miejsce!
I proszę mniej kropek, już lepiej myślniki (takie mojemisię).
I - powtarzam: bardzo dobry wiersz, a nie takie tam cóś, i zapraszam Panią do poważnej pracy przy nim.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Twój wiersz dotyka cierpienia tak samo, jak czyni to Księga Hioba - od środka, przez mrok, przez pytanie „dlaczego?”, które brzmi w człowieku bardziej niż odpowiedzi. Ale warto pamiętać, że w samej historii Hioba to nie Bóg był sprawcą jego nieszczęść. To Szatan twierdził, że człowiek kocha Boga tylko wtedy, gdy wszystko mu sprzyja. Bóg jedynie dopuścił próbę - bo wierzył w serce Hioba bardziej, niż Szatan wierzył w ludzką słabość. Hiob nie wiedział, co dzieje się „za kulisami”. Nie znał przyczyny swojego bólu. A mimo to nie złorzeczył. Powiedział tylko: „Bóg dał - Bóg wziął.” Słowa, które rodzą się z pokory, a nie z oskarżenia. Dziś ludzie często widzą świat odwrotnie: gdy im się poszczęści  mówią o "diabelskie szczęście miałem" gdy ich spotka nieszczęście  mówią „kara Boska”. Szczęście przypisują złu, a ból - Bogu.   A przecież Księga Hioba jasno odsłania, jak niewłaściwa jest taka logika. I właśnie dlatego Twój wiersz tak dobrze koresponduje z tamtą opowieścią: wchodzi w tę samą przestrzeń pytań, w której człowiek próbuje uchwycić sens, którego nie widać - a jednak, mimo ciemności, nie wypuszcza z dłoni światła. Ojej, ale się rozgadałam, sorry.
    • @Laura Alszer   Lauro.   to jest cudny, sensoryczny wiersz.   wyraża intensywne wrażenie luksusu i blasku, które prowadzi do głębokiego, niemal kosmicznego przeżycia.   buduje napięcie od chłodnej, ekskluzywnej obserwacji do gorącej, spełnionej bliskości w ostatniej strofie.   bardzo, bardzo, bardzo..... podoba mi się .  
    • @Migrena Ano właśnie. Otóż to. Więc gardłujmy się lepiej dalej i pogarszajmy stosunki z naszymi sprzymierzeńcami. To nas od Rosji uratuje. No i zamiatajmy przy okazji wykroczenia naszych współbraci pod dywan. Brawo   A w wersji hard. Podczas wojny niejeden polski szubrawiec wzbogacił się na żydowskim nieszczęściu. Po wojnie Polacy sobie nawzajem uczynili piekło. A i dzisiaj w niektórych kręgach szerzy się antysemityzm a nawet faszyzm.     Mimo wszystko jest to piękny kraj i żyją w nim w większości wspaniali ludzie. Tylko że w innych krajach jest tak samo.
    • Twoja krew  Morze wspomnień    Twoje ciało  Zaproszenie do tańca    Twój ból  Tak szybko świta    Twój krzyk  Ulice nocą nigdy nie są puste    Bez ciebie...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Wydawnictwa na Tobie krzyżyk postawiły?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...