Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bajka o dolnej bramie w Prudniku


Rekomendowane odpowiedzi

bajka o dolnej bramie w Prudniku
forsowanej przez oddziały zbrojne
w maski p-gaz zaopatrzone
w niedozwolony rejon zapędzone



wspominam świat przeciskany dolną bramą
komórkowcem to on nie był coraz dalszy od
łańcucha szczękał pod białko okiennic kątem
prasowanych szyb od wewnątrz domykanych
mełł się jakby słoniowi w igielne ucho napluć

i trąbą stukotu żołnierskiej chuci wydzierał się
wył a miasto na niego echem on trój echem
mocował erkaem na barkach pepanc koło ucha
był nie był gdzie popadło byle przejść na tamtą
stronę a może do jutra skąd kabekaaka śłepakiem

ucichło bo ktoś kogoś wybrał koszary zamknięto
a dolna brama przewieszona przez wiatr jak
souvenir po zamierzchłych czasach nie pamięta
ostatniej eskapady ludowego wojska polskiego
bez korony lecz z orzełkiem i reszką wspomnień
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



odkrył, nie odkrył, wpił się oczami,
w refleksy słowno-messalinowe,
witraż go zawsze barwami mamił,
w snach się przytulał do spodu powiek.

gdy zapatrzony w miliony szkiełek
dzielił fantazje pędzlem pryzmatu,
wiązka po wiązce tkała pandemię
boskich nagietek, kwietnych klimatów.

:) Am.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



odkrył, nie odkrył, wpił się oczami,
w refleksy słowno-messalinowe,
witraż go zawsze barwami mamił,
w snach się przytulał do spodu powiek.

gdy zapatrzony w miliony szkiełek
dzielił fantazje pędzlem pryzmatu,
wiązka po wiązce tkała pandemię
boskich nagietek, kwietnych klimatów.

:) Am.

no już nie wiem co Ci odpowiedzieć Amehob
ukłonik i pozdrówko MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Messa!

i trąbą stukotu żołnierskiej chuci wydzierał się
wył a miasto na niego echem on trój echem
mocował erkaem na barkach pepanc koło ucha
był nie był gdzie popadło byle przejść na tamtą
stronę a może do jutra skąd kabekaaka śłepakiem

Szczegolnie upodobałam sobie tę strofę.
Dzięki przerzutniom bardzo dynamiczna.
Wyciszenie i nostalgia w trzeciej strofie,
pointa bardzo bardzo na -tak.+++

Ponoć wieża Bramy Dolnej zwieńczona murowanym hełmem stożkowym.
Słońca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale ja między tymi z kbkak byłem
chciałabyś być w kamaszach?
MN

Messa!
Nie nie byłam między...,
ale co do kamaszy
hm , zdziwiłbyś się, bo jestem kobietą.

''z orzełkiem i reszką wspomnień''
PozdrawiaM.

wiem, że jesteś kobietą, tylko tyle,
a z orzełkiem i reszką wspomnień
tego nie wiedziałem, jestem
naprawdę zdziwiony, raczej
zaskoczony
MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to nie mów, że znasz jeszcze jakąś wschodnią technikę walki
bo już w ogóle się w sobie zapadnę, no nic, żarty na bok,
w woju dużo pisałem, bardzo dużo, ale to wszystko poszło
na spalenie, to był okres wyrabiania pióra, taki pierwszy i jedyny
potem mnie wyrabiano a pióro tępe do dziś, hi, miłego wiedczoru
Marlett
MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to nie mów, że znasz jeszcze jakąś wschodnią technikę walki
bo już w ogóle się w sobie zapadnę, no nic, żarty na bok,
w woju dużo pisałem, bardzo dużo, ale to wszystko poszło
na spalenie, to był okres wyrabiania pióra, taki pierwszy i jedyny
potem mnie wyrabiano a pióro tępe do dziś, hi, miłego wiedczoru
Marlett
MN
Messa!
Nie wiem jak zgadujesz ,ale
uprawiałam jedną ze wschdnich sztuk walki,
teraz zaniechałam,bo czasu brak na wszystko
..i jeszcze moje ukochane żagle.
A co do pióra hiiiiiiii , nie narzekaj ,ot co:)
Miłego wieczoru:)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to nie mów, że znasz jeszcze jakąś wschodnią technikę walki
bo już w ogóle się w sobie zapadnę, no nic, żarty na bok,
w woju dużo pisałem, bardzo dużo, ale to wszystko poszło
na spalenie, to był okres wyrabiania pióra, taki pierwszy i jedyny
potem mnie wyrabiano a pióro tępe do dziś, hi, miłego wiedczoru
Marlett
MN
Messa!
Nie wiem jak zgadujesz ,ale
uprawiałam jedną ze wschdnich sztuk walki,
teraz zaniechałam,bo czasu brak na wszystko
..i jeszcze moje ukochane żagle.
A co do pióra hiiiiiiii , nie narzekaj ,ot co:)
Miłego wieczoru:)))

tak jedni ćwiczą wschodnie drudzy zachodnie sztuki dla sztuki
a w środku my, hi, jak ten paciorek przez bramę, żagle to
śnią mi się jak przez krużganki zielonej bramy w gdańsku
przepływają,
Marlett, już wieczór, więc, przyjemnej ciepłej nocy
MN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jeśli genezą tego wiersza jest Twoje własne doświadczenie, to gratuluję i zazdroszczę.Pozdrawiam.
    • waha się wahadło gdyby tego nie robiło  pewnie by upadło kwestia sumienia a jednak tak wielu chętnych  do pierwszego rzutu kamienia
    • @Nata_Kruk Dziękuję. I tłumaczenie AI:   Jestem czarownicą na szczycie stosu Motylem trzymającym w ręku karabin Królową bez tronu Koroną z pomarańczy i kolców Jestem płomieniem między falami morza Jestem oblubienicą na ołtarzu Krzykiem w milczeniu, które ginie w kosmosie Jestem odwagą, która tworzy świat Jestem rozbitym lustrem Jestem miłością, piosenką, ciałem Za krótką sukienką Żądzą, pragnieniem Jestem kulisami sceny Miastem, imperium Jestem częścią, jestem całością Ahia ia ia ia iai Ahia ia ia ia ia iai Nazywają mnie wszystkimi imionami Tymi, które mi nadano A w głębi jestem wolna, dumna i śpiewam Żyłam w dzienniku, w poemacie, potem na polu Kochałam w burdelu i kłamałam, nie wiesz jak bardzo Jestem szczera, jestem kłamczucha Jestem zmienna, jestem uparta Iluzją, która zachwyca Odpowiedzią i pytaniem Jestem modą, miłością i chlubą Jestem Madonną i płaczem Jestem zdziwieniem i zachwytem Jestem zaparciem i orgazmem Ukryta za welonem Głęboka jak tajemnica Jestem ziemią, jestem niebem Jestem warta złota i mniej niż zero Ahia ia ia ia iai Ahia ia ia ia ia iai Nazywają mnie wszystkimi imionami Tymi, które mi nadano A nawet w ciemności jestem wolna, dumna i śpiewam Byłam twoja i wszystkich, nikogo i nikogo innego W butach i boso Na pustyni i w błocie Jedna nikt sto tysięcy Matką córką, nową księżycową siostrą, moją przyjaciółką Ja daję ci moje słowo Ahia ia ia ia iai Ahia ia ia ia ia iai Nazywają mnie wszystkimi imionami Tymi, które mi nadano Ale w głębi jestem wolna, dumna i śpiewam Nazywają mnie wszystkimi imionami Tymi, które mi nadano I na zawsze będę wolna, dumna śpiewem!
    • Jakoś przyszła mi na myśl fraszka Sztaudyngera: "Z początku była słodkim mlekiem, skwaśniała dopiero z wiekiem." Pozdrawiam.
    • @any woll bardzo dziękuję i także pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...