Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

           Okruchy

 

zasłuchany w życia przygaszone dźwięki
patrzysz dalekich dat na rozdrożu dnia
wolności znów szukasz - spokoju sumienia -
pewny że chwyciłeś właściwą talię kart

zmętniałe słońca nad horyzontem gasną
sen niespokojny zwichrzony czas kołysze
za parawanem - skręcone linie czasu -
kiepski scenariusz ostatnią zagra ciszę

na twojej scenie niejeden aplauz huczał
nie pierwszą maską radości zew burzyłeś
spróbuj odczytać - dziś wzrok błagalny prosi -
o źdźbło wzruszenia kostniejącego losu

 

 

 sierpień, 2008

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Analiza, podsumowanie, rozliczenie - jakby nie czytać, ujęcie szerokie i uniwersalne, które nie jeden czytelnik może odnieść do siebie, albo do kogoś znajomego.
Ładnie, Nato, podoba mi się - rytmiczny, sprawne delikatne rymy – przepłynęłam po wersach z przyjemnością.
Pozdrawiam

Opublikowano

Natko
czytam i czytam ....szukając dziury w całym :))

w drugim wersie doliczyłem 11 zgłosek
gdybym miał coś poprawić, to jedno "życie" bym wyrzucił
a nawet dwa

pierwszy wers jeśli ma być 12 zgł. to wtedy tak:

bardzo zasłuchany w przygaszone dźwięki

a tu -
na scenie życia niejeden aplauz huczał

ta "scena życia" jakoś mi nie pasuje
może
był taki czas i niejeden aplauz huczał

Ale to tylko moje skromne zainteresowanie
tym, co kiedyś. Ładny wiersz
Pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Mesalinie, jak najbardziej zgodzę się z faktem, że przede wszystkim człowieka powinno się dostrzegać w burzliwych wędrówkach przez życie. Z drugiej zaś strony... powiadają, co człowiek to inna historia, a przez to.. inne losy kogoś tam.... żeby tylko nie zatracić się w gonitwie za... i nie ślepnąć z wolna na sprawy otaczających nas ludzi.
Dzięki za wgląd, pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


... no i masz dziurę, tak, tu zabrakło mi tej jednej sylaby i jakoś nic mądrego nie udało mi się wymyślić...:(


... nie chciałabym wyrzucać ...życia... bo wers, o którym piszesz zupełnie zmieni znaczenie



....Twoją propozycję byłabym w stanie przyjąć, ale będziesz miał w takim układzie drugą dziurę, bo "i" musiałabym wyrzucić.... byłoby wówczas 11 zgłosek w wersie... Poza tym, tu jest to drugie..życie.. które akurat w tym momencie dotyczy tej drugiej osoby.



Cieszę się, że zechciałeś mnie odwiedzić po dłuższej niebytności w moim okienku, fajnie, że wiersz odebrałeś, jako ładny. Pozdrawiam... :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jacku, trzecia strofka jest podsumowaniem... dwie osoby- pierwsza, której scena życia może aż nazbyt huczna i druga - prosząca, tylko spojrzeniem... o wzruszenie, bo jej życie kończy się.
Dziękuję za zajrzenie, serdecznie pozdrawiam... :)
Opublikowano

Alicjo, spójrz na to, co chcesz zobaczyć... ostatni okruszek pozostanie bez zmian. Całość i tak miała nieco inny układ, co poprawiłam w czasie ostatniego wyjazdu. Nie mam chyba pomysłu na coś lepszego, upał odbiera mi logiczne myślenie... ;)
Miło, że wpadłaś do mnie, dziękuję i pozdrawiam... :)

Opublikowano

Witaj Natko. Przyznaję, że zastosowałaś dość zaskakujący język/poetykę,
powiedziałbym, że dziwnie się to wszystko czyta - z jednej strony zaplątujesz
(wg mnie raczej niepotrzebnie) niektóre sformułowania, jakby stylizujesz szyk,
z drugiej strony pośród tych zarośli widać zamysł i pracę włożoną w tekst.
Najprościej jest mi powiedzieć: +/-
i na tym poprzestanę.

Papap

Opublikowano

Interesująca jest Twoja opinia, biorę ją sobie do serca. Treść wiersza zazwyczaj jest oczywista dla autora, choć w tym przypadku tekst
wkleiłam dopiero po poprawkach i zapewniam Cię, że ta wersja jest lepsza. Nie miałam zamiaru czegokolwiek stylizować, zaplątywać...
i wiem, że na pewno można lepiej, chyba zawsze mozna...
Cieszę się z Twojego postu, za plus minus, bardzo dziękuję. Pozdrawiam... :)

  • Nata_Kruk zmienił(a) tytuł na Odejścia - Okruchy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Podczas okupacji niemieckiej istniały wszystkie struktury państwa polskiego. Począwszy od armii, władzy sądowniczej, a skończywszy na szkolnictwie. Byliśmy jedynym krajem, w którym produkowano broń seryjnie. Do lipca 1944 roku wykonano 600 egzemplarzy Błyskawic. Powstanie Warszawskie nie przerwało produkcji. Dzieło inżynierów- Zawrotnego i Wielaniera, było po polskim Stenie najsłynniejszą konspiracyjną konstrukcją broni tego typu w Europie. Państwo Podziemne - doskonałość, fenomen i cud.   Z czasem płyną powolne interwały. A my tak bardzo przejęci obrotem spraw, z uśmiechem uczepionym u twarzy. Sursum corda, toast za życie bez obaw. Gdzieś tam są Oni, młodzi gniewni, nieuważni na chmury, za wcześnie za późno urodzeni. Piękni Żołnierze Wyklęci. Niezłomni. Rozważam swoje możliwości. Bo mogę. Wszystkie te jak, co i dlaczego, pozbieram maleńkie chwile radości. Tęsknoty rzucę w tak słoneczne niebo.          
    • @andrew Paciorku, chyba po tym co ci zapodam przestaniesz pysznie i głośno się tu obnosić z tym zaufaniem. A wystarczyłoby poczytać ewangelistów by nie sprzedawać się dostojnym tęgościom za ich bełkotliwe wygłupy o niebiesiech.   Niestety (dla ciebie i podobnie narcyzowatych) ono nie jest miejscem do którego się wchodzi. To jest czlowieczy stan miary bycia z Chrystusem. Niebo to zjednoczenie z nim oznaczające uwielbienie boga, nie jakiejś laski, jałowe zresztą gdyż ty w tym stanie wielbienia będziesz bez jaj i kutasika, a ona bez waginy. Oboje "jako aniołowie" będzieta.   "Ewangelia według św. Mateusza 22:29-33 BW1975 "A Jezus odpowiadając, rzekł im: Błądzicie, nie znając Pism ani mocy Bożej. Albowiem przy zmartwychwstaniu ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie w niebie. " Czytać, czytać, żeby gdy ziemskość minienie nie zmartwychwstać z ręką w nocniku zamiast w waginie     Chyba że zaPISzesz się do Allaha. Nie, nie, żadnych hurys i rozpusty a to:   "2.25. Głoście dobrą nowinę tym, którzy wierzą i czynią dobro [5], albowiem dla nich są Rajskie Ogrody, pod którymi płyną strumienie. Gdy spożywać będą owoce z Ogrodów, wspomną „To jest to, co już kiedyś spożywaliśmy”. Otrzymają bowiem dary podobne do tego, co już mieli wcześniej. I w tych Ogrodach mieć będą"nieskazitelne małżonki i będą tam żyć wiecznie."   (za KORANEM, a nie urojeniami).
    • @Relsom  co też można zrobić- i któraż samotność gorsza( lepsza) niż ta samotność, czy samotność we dwoje
    • @Witalisa  ładnie- i lipiec taki trochę na przemian- raz deszcz raz słońce
    • @Nela Piękny, wyrazisty i mądry. Bo gdy jest taka cisza- wkrada się obojętność
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...