Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Rekomendowane odpowiedzi

można jak z tym kotem
założyć
żyje i umarł jednocześnie

stary eksperyment
– nie rozstrzygnięto na stronę kota

pocieszenie
ma dziewięć żyć
albo dziewięć śmierci

można nic nie czuć
pstryk
z siódmego piętra
najlepiej – opór prędkość
jest czas żeby pomyśleć


koty spadają na cztery łapy
człowiek najczęściej na serce

ironia losu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"można nic nie czuć
pstryk
z siódmego piętra
najlepiej – opór prędkość
jest czas żeby pomyśleć"

może tak:

pocieszenie
ma dziewięć żyć
albo dziewięć śmierci


można nic nie czuć
z siódmego piętra
jest czas żeby pomyśleć


koty spadają na cztery łapy
człowiek najczęściej na serce
-

ironia losu
ostatni dwuwers bardzo fajny.

pozdrawiam
Lenka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za komentarze :)

Mr.Żubr, fizyka to chyba najpiękniejsza dziedzina nauki (co ja mówię: bez chyba), jak by co, to służę ;)

ironia losu - moim zdaniem potrzebna, wykańcza i nadaje pewien sens reszcie, każe odbierać tekst w taki, a nie inny sposób; co do przegadania - opór, prędkość i pstryk - te słowa są potrzebne, mają tu swoje miejsce i znajdują się w wierszu nie bez przyczyny;
ogólnie nie chcę bronić wiersza - sam się powinien bronić; jeśli się nie broni, znaczy, że słaby;

jeszcze raz dzięki za komentarze

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż, chyba jednak powinnam pomyśleć nad tą końcówką - póki co jednak zostaje jak jest;

Agato, dziękuję, za komentarz; cieszę się, że się podoba; nie wiem czemu, ale ta ironia losu wciąż wydaje mi się potrzebna;

Izo, nie wiem dokładnie co zrobić z tym 'znanym', idąc tokiem myśli peela, ten znany eksperyment jest dość ważny, chyba żeby zmienić przymiotnik - pomyślę i zobaczymy co z tego wyniknie ;) co do końcówki, jak wyżej; natomiast 'pada' mi się nie podoba, ciekawiej by chyba było z 'upada'; ironia jest chyba dlatego, że na początku miałam pomysł, aby człowiek upadał na głowę ;P, ale to by całkowicie zmieniło odbiór wiersza; z upada kojarzy mi się automatycznie: "niebo nie po to spada nam na głowę, żeby się nami bawić, ale po to, żeby zachwycać się nami kiedy się podnosimy" - choć nie wiem czemu;

Mariuszu, cieszę się, że wiersz OK;

jeszcze raz wszystkim serdeczne dzięki za komentarze

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kocie łakocie

obstawiam wywalenie ironi losu, dwuwers poprzedzjący jest wystarczająco wymowny

widzę że wiersz z dużą ilością cięć
ja oprucz obcnania jeszcze bym coś dopisał
pociągnął wątek. lubie długie wiersze, nie lubie gadulstwa, ale jak się można nacieszyć dorym wierszem to im więcej tym lepiej
a tu mi było powiedzmy dobrze, ale może być lepiej więc do pracy(-:

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Zdecydowanie wywaliłabym "ironie losu" - to takie "obuchem w łeb" czytelnika. W końcu cały tekst mówi o tym, więc po co tłumaczyć na końcu, o co chodzi? Czytelnik nie idiota.
Poprawiłabym podział na wersy - momentami jest dla mnie nieuzasadniony (np. pstryk z siódmego piętra" można by razem - jest tu więcej takich miejsc). Może warto zastanowić się przed wciśnięciem enter po co właściwie się je wciska?...
Odchudziłabym miejscami: po co "znany" przed eksperymentem?... Ten, kto zna eksperyment Schroedingera wie, o co chodzi, a ten, kto nie zna, czytając, że jest to "znany eksperyment" albo się poczuje urażony, albo okłamany.
Pozdrawiam, j.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do ironii losu, mi chyba nadal jest ta podkreślona końcówka potrzebna, więc na razie zostaje, ale nie wykluczam, że za jakiś czas po prostu wyleci :)

Tali Macieju, cieszę się, że dobrze, a rozwijać jednak nie będę (:

Joaxii, bardzo się cieszę, że postanowiłaś skomentować mój twór; co do wersyfikacji - jeszcze nad nią posiedzę; chyba mogę się zgodzić co do 'pstryk' - na początku wiersz poprzedzał cytat, w jego świetle wyodrębnione i podkreślone 'pstryk' miało sens, teraz jest to chyba jednak niepotrzebne; co do 'znany' - nie wiem czemu, ale jest mi tam potrzebne jakieś słowo, może zamiast 'znany' dać 'stary'?, zobaczymy :) szkoda tylko, ze tych wszystkich sugestii nie otrzymałam w Warsztacie

Marti, cieszę się, że mój kotek przypadł do gustu;

Waldemarze, uprzejmie dziękuję za komentarz; cóż znaczy, że niebezpieczny? :)


jeszcze raz dzięki za komentarze

pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...