Ukrycie

[Maciej_Bacztub]

Bóg uśmiechnął się
Widząc dzieci
Zaśmiał się bawiąc się z nimi
I odszedł...
Ukrył się za drzewami
Wśród zieleni lasów
Ludzie pomalowali płot
Przy Jego domie
Zasiali pole, nakarmili zwierzęta
Ziemia wydała owoce
Rozpalili piec w Jego salonie
Odkurzyli i posprzątali
Ojciec wyszedł
Ze swojego ukrycia
I z dziećmi pozostał.

[Michał Kowalski]

Mnie się podoba... kłują niestety w ucho "się" w pierwszych pięciu wersach - pojawiają się 4 razy... można coś z tym zrobić. Ogólnie wiersz na +
Pozdrawiam

[Coolt]

Ciekawy tekst, z pomysłem, nawet brak wersyfikacji specjalnie nie razi ;)

Podoba mi się, bo mimo iż krótki, to przekazuje nie jedną myśl.

Pozdrawiam
Coolt

[Witold_Adam_Rosołowski]

jeśli dzieci to przyszli ludzie, którzy za stratą swego mądrego "ojca" malują płot to widzi mi się ładny opis kultu "cargo" - nawet ten powrót ojca z ukrycia jakby - malowany ołtarz, przed którym klękają i modły ... i bicie w serce .... - salon wydaje mi się świątynią - Twój jednak wiersz Macieju a moja interpretacja

serdeczne pozdrówko W_A_R

[Daniel Piaszczyk]

Witam.

ja krotko-jedna mysl:
"Rozpalili piec" czy rozpalili W piecu?

Pozdrawiam

[Anna_Maria]

Podoba mi się wiersz i interpretacja wiersza w wykonaniu pana Witka,
serdecznie pozdrawiam, do ulubionych:)
anka

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pomyślę nad Twoją sugestią
Pozdrawiam

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Właśnie o to mi chodziło żeby było w nim coś więcej niż jedna myśl.
Pozdrawiam

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ta interpretacja jest na miejscu. Każdy powinien odczówać Boga na swój sposób. Ja pisząc wyobrażałem sobie życioe z Bogiem w naturalnym środowisku człowieka.
Pozdrawiam

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie wiem co masz na myśli. Ja napisałęm: "rozpalili w piecy"
Pozdrawiam

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

]
Dzięki Pani Mario i zgoadzam się z Panią, że Pan Witold świetnie to zrobił. Podoba mi sie jego wizja.
Pozdrawiam

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A czy rozpalili piec to złe określenie?
Pozdrawiam

[Dorma]

Dla mnie - straszny banal - przynajmniej pierwsza polowa wiersza..

Stwierdzenie:"Zaśmiał się bawiąc się z nimi I odszedł... " razi chyba najbardziej

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Może i masz rację te "się" Banał może i tak, nie wiem. Ja nie znam się na pudowach wiersza> Ok. Dzięki za opinię
Pozdrawiam

[Maria Anonym]

czesc Maciek ! mysle ze dzieci same bez pomocy ojca nie dadza rady wiec mysle ze On im pomaga , a nie tylko patrzy zza drzewa ?
ale ladny klimat wiersza tylko razi mnie "Przy Jego domie" nie powinno byc domu ?
pozdr, M+A

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dom można interpretować na wiele sposobów np. Dom to nasze serca ...
Dzięki Mario

[Maciej_Bacztub]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

I zgadzą się że bez Ojca marnie by było z nami. Zawsze nam pomaga nawet gdy tego nie czujemy.
Pozdrawiam