Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

przeszłość zbłąkanych tajemnic


Rekomendowane odpowiedzi

odkrywanie tajemnic


znów byłem tam gdzie rośnie cisza i drzewa
szumią najbezpieczniej. pod gruszą cień znajomy
usiadł i rozmawiałem z nim jak dawniej

ukryte ścieżki pod łopianem i wierzby w chmurach
krążą ptaki: "hej nic nie mam nic nie mam woda mi zabrała
a tylko mi dziewczyna na lądzie została"

lecz zniknął kamień co przez lata strzegł progi domu
przed złym losem. już go nie chroni płot i brama
furtka na haczyk zamykana wzniosły się
krztusząc żrącym dymem

beżowe kafle potrzaskane i rozsypana sterta cegieł
odsłania splot kamieni polnych wianuszkiem w murze zatopionych
okrągłych jak orzechy włoskie

widziałaś - zobacz skąd się wzięły (ciekawy powód ich istnienia)
czy miały równać otwór szybra. nikt nas nie słyszy
cienie znikły i milczą gruzy

ty zamyślona robisz zdjęcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co z tym "klikaniem" czy za parę lat ten eufemizm jeszcze będzie rozumiany?

A tak żartem, może by tak z czeska "focić"

Focisz, zamiast "robisz zdjęcia"....

To ostatnie to oczywiście nie na poważnie....

Ja bym użył normalnego i bardziej tradyzyjnego zwrotu, zamiast owego klikania, bo ono może równie dobrze oznaczać: "przeglądasz zdjęcia w komputerze", co robi się coraz mniej poetyckie....

Pozdrawiam i jak zwykle czekam na coś następnego....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...