Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

schody najpierw są schody hen na piętra
uczę się na nich woni wchodzę w rękach
trzymam dwie reklamówki nos zasysa
tych przede mną upoty

wejście na oddział rany! syf ze ściany
kapie kropi w ukropie nieudany
lekarz na klacie włosy prezentuje
cóż to pierwsze są płoty

z korytarza zaduchu drzwi bez klamki
umywalka pojemnik na strzykawki
drzwi znów też bez zeskrzypłe w nosie kłuje
aż wstyd wstyd powiedzieć co mnie kłuje

uwolniwszy swe ręce klapę w górę
wznoszę krew! tam są ślady... mam kulturę
robię wychodzę myję opisałem
kibel na porodówce jak widziałem

Opublikowano

Podoba mi się. Świetnie oddana obskurność i brud szpitala.
Szczególnie mi przypadł neologizm: "zeskrzypłe" - bardzo adekwatny do całej treści.
Subtelny, nienachalny humor.
Nieregularna forma, ni to rymowana, ni to nie, a jednak widać, że nieprzypadkowa.
Coraz bardziej mi się podobają Twoje wiersze. :-)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Szkoda że na tym koniec. Warto ten przekaz jeszcze bardziej wzmocnić jakąś ripostą na nasz narodowy charakter:

minęły lata a żona się głowi
gdzie byłem wtedy gdy syna mi parła?
- i Orzeł musi czasem z chorągwi
zejść za potrzebą, nieprawdaż?

W każdym razie wiersz podoba się. Plusisko.

=-=
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oj, byłaby szkoda. Ale ja jestem szczera do bólu i mówię wszystko, co pomyśli głowa, więc w końcu na pewno do czegoś się przyczepię. :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Twarze dwunastu wyrazów nie uśmiechają się z prawdą
    • A gdyby?   Gdyby nie bylo mnie na tym świecie? Gdybym nie powstala w tej jednej kobiecie?   Gdybym sie nigdy nie urodzila, Byloby lepiej?   Zdecydowalaby o tym moja rodzina.   A gdybym tych rzeczy nie zrobila? Gdybym temu zaradzila   Gdybym zrezygnowala ze zla tego Gdybym wiedziala co robi mi to strasznego…   Lecz nie wiem, A gdybym wiedziala?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...