Szugar Opublikowano 12 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2007 pestka słonecznika degradująca park zielony znała na pamięć jej usta czerwone zostawił ją przecież tylko na chwilę pobiegł pewnym krokiem za WRS WB i tymi wszystkimi skrótami przy których miała guziki pod brwiami więc czytała joya i te wszystkie kolorowe magazyny poukładane na półce nie dostrzegła nigdy że papierowe modelki z zazdrością spoglądają na jej odpryskujący lakier nie była brzydka opowiadała że chłopcy rzucają w nią pociskami mówiłem jej nie słuchała wiecznie schowana za lustrami panna z dobrego domu z cieniem nad rzęsami przyjaźni smak poznała zza szklanego ekranu zawsze ją wspierały adriana gisele alessandra to było jej życie panna izabela piękna i wyniosła co za fluidem znalazła ukrycie * wiersz inspirowany postacią Izabeli Łęckiej
Jimmy_Jordan Opublikowano 12 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2007 chłopcy ;) nie chłopacy! no troszkę to przesadzone jak dla mnie, te same odczucia zawrzyj w jakiejś innej formie po prostu pozdrawiam Jimmy
oldy diol Opublikowano 13 Czerwca 2007 Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2007 dla mnie kres myśli jest po słowach;z cieniem nad rzęsami.A guziki miewa sie ze zdziwienia czy ze strachu?Oldy.
Szugar Opublikowano 13 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Czerwca 2007 oczy jak guziki to oczy bez wyrazu, bez blasku...moim zdaniem;) pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się