nekrolog

[Marek_Stasiuk]

idziemy
w uścisku dłoni
nieśmiertelni
ty dla mnie i twoje święto
moja oda miłości
niepodległej czasom
wołam twe imię
i krwią napływają
pieśni niesłychane epoki
idziemy
wśród kart historii
twoje oczy
wyłowią nas o zmroku
o śmierci!
gdzie twój oścień? -
o śmierci!
moje serce pęknięte wnętrze
ma głębsze..
wnętrze

[Atena]

patetycznie.
nie podoba mi się taki układ wersów, za bardzo zlewa się w całość. Też te apostrofy do śmierci, wiem wszak to nekrolog, ale aż dwa razy to chyba za dużo jeśli już w ogóle konieczne. I mam też zastrzeżenia do trzech ostatnich wersów. Miała chyba być jakaś oryginalna gra słów, ale nie wyszło.
ogólnie średno.
pozdrowienia

[Marek_Stasiuk]

no comment

[oldy diol]

o 2x śmierci za dużo,jeżeli wyczuwam zamiar finischu:entliczek, czerwony stoliczek,pleciony koszyczek->jabłuszko itd. to trzeba by chyba zmienić zapis.czyli j.w.Oldy

[oldy diol]

o 2x śmierci za dużo,jeżeli wyczuwam zamiar finischu:entliczek, czerwony stoliczek,pleciony koszyczek->jabłuszko itd. to trzeba by chyba zmienić zapis.czyli j.w.Oldy
sam oścień- mój ulubiony

[Marek_Stasiuk]

nie, nie chodziło o grę słów, ale o efekt echa...
2 x śmierci, to tylko wzmocnienie prawdy o jej roli i sile a jednocześnie jej tryumf jest jej porażką
pzdr

[oldy diol]

śmierć zyskałaby na sile, gdyby mogła czaić się za samym skojarzeniem, a nie właziła drzwiami i oknami.Oldy
Efekt echa -powiada Pan-a ja myślałam ,że efekt...matrioszki.

[Marek_Stasiuk]

proszę zaproponować koniec...
chętnie zobaczę
pozdrawiam

[oldy diol]

wśród kart historii
twoje oczy
wyłowią nas o zmroku

ty wewnątrz
a gdzie twój oścień?

Chce Pan kilka możliwości? To proszę o cierpliwość, bo czasu niewiele mam teraz.Oldy

[Marek_Stasiuk]

ciekawe...
prosze o więcej
skorzystam

[oldy diol]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

twoje oczy
wyłowią nas o zmroku
ościeniem
z mojego wnętrza

Jeszcze?