Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nieprzyznawanie


Rekomendowane odpowiedzi

wieczór na koksie
szkicowany węglem
czarny w każdym razie
jak antrakty

najlepszy
by wiedzieć że byłem zimowy byłem
zrobiony i szary wszak
zmieniłem to
w miejsce Szwecji wstawiłem Szkocja
a potem się wstawiłem

za ciebie
za wrażenie że wszystkie zmiany to przegłosy
pozmieniałem do najdrobniejszych
jak mój ojciec

szczegóły stały się fałszem
zatem ogół całkiem niepokojący i nie wiem
matko czemu nie dałaś mi na imię zjeb
to dobre imię i brzmi jak amerykańskie
jak ból audytorium

jak krystaliczna noc bezlitosna i pełna
płaczliwych pijackich tonów zza którejś ściany
hermetyczna i obfita w syki i trzaski matko
nie wiem jak mogłaś dać imieniu zjeba
by się bał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracam tu, bo wiersz trudny
nie dajesz zbyt wielu tropów, których możnaby
się uchwycić przy interpretacji.
przez to szwecja i szkocja są zbyt 'przyziemne' -
mógłbyś to w podobnym stylu jak resztę.
sama wymowa : b. pesymistyczna w moim
odczuciu, ale sam tekst dobry.

pozdr.a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...