Spiro Opublikowano 24 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 granica pani Kim jest konieczna trzeba oddzielić moją dżucze od twojej strefy przepływów bez ograniczeń i kontroli upadną nasze królestwa trzecie nie powstanie będziemy więc stawiać zasieki spać z dłonią pod poduszką obserwować z daleka jak przerzucimy most nie będzie powrotu
Olesia Apropos Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 chodzi o granicę pani Kim, czy mówisz do niej -Granica, pani Kim, jest potrzebna ? jeśli ta druga opcja, to chyba interpunkcja konieczna, bez niej nie mogę (nie wiem jak inni) zrozumieć, czy chodzi o granice właśnie pani kim, czy ogólnie o granice kłopotliwy jest dla mnie ten fragment:obserwować z daleka jak przerzucimy most nie będzie powrotu konkretnie to "jak" - jeśli musi być "jak" to lepiej będzie zapisaćobserwować z daleka jak przerzucAmy most nie będzie powrotu jeśli nie musi być, to lepiej będzie np. obserwować z daleka gdy przerzucimy most nie będzie powrotu albo zamiast gdy: kiedy, jeśli ps. w końcu przekroczyłeś granicę
Sabcia Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 mocna polityka mój barchor tak gada ja tam się nie znam i wolę się trzymać z daleka przeslanie wierszyka dosyć banalne pokój w korei zależy od układów politycznych o tym wiem nawet ja ( mam 15 lat skończone!) tylko dlaczego pani Kim? może wierszyk ma drugie denko? ........i nic.......nie ma.....
Olesia Apropos Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. kto to jest barchor, serio pytam jest pani pewna, że to o tym wiersz? to wiele wyjaśnia zaprawdę powiadam ci - ma uff i tego się trzymajmy
Sabcia Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Komentarz łamie regulamin serwisu. Został usunięty. a.
Spiro Opublikowano 24 Maja 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 niech Pani idzie na lody, dobrze? może być dużo lodów. tak dziesięć do dwudziestu lat. jak nie ma się nic sensownego do napisania to po co klepać w klawiaturę? na zewnątrz ciepło i przyjemnie...
Olesia Apropos Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 do Twojego wieku mam to, ze lubię małe dziewczynki tak naprawdę to ja jestem gruby Wojtek i mam ochotę się z tobą spotkać wagonów nie sprzątalam ale z (Z)boczniakami mam wiele wspólnego cipy? cipy są nawet ok pozdrawiam kotku
Piotr_Jasiński Opublikowano 24 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Maja 2007 Budownie sztucznych granic ma długą tradycję. Zarówno w skali makro jak i mikro. Czasem utworzenie pomostu może poprawić sytuację lecz może też pogorszyć. I tu pojawia się samokontrola. Pozwala na trzeźwo określić potrzeby. Rozgraniczyć czy łączyć. Bardzo mi się spodobał. Dobrze spuentowany. Pozdrawiam Ps. Wesoło się tu zrobiło u Ciebie :) Jakie wyszukane komentarze.
Ewa_K. Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 granica pani Kim jest konieczna tak to odczytuję, w uzupełnieniu : pani granica, kimkolwiek pani jest, jest potrzebna dlatego tego wersu nie należy poprawiać lubię skróty myślowe i rozumiem je lepiej niz zdania rozbudowane wiersz uważam za gotowy do publikacji co do treści : autor ma rację i jej nie ma jednocześnie ... odpowiedzią jest puenta pozdrawiam ps. naboje mi się kończą
Ewa_K. Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 aaa i jeszcze jedno, trzydziesty ósmy równoleżnik jako rozpatrywana linia podziału, trafiony w dziesiątke ;)
zak stanisława Opublikowano 25 Maja 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2007 Spiro,ja tylko serdecznie pozdrowię, bo uważam że juz nic nie ma poza superlatywami do powiedzenia, ES
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się