Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Mała czarna miała asa
trunkami go oswoiła
a że krupier nie miał głowy
wypił dużo,mało robił.

Krupier miłosną miał zawiłość
jeśli popełnił gafy tysiac
to na wątroę i na miłośc
najlepiej wypić kilka kaw.
Opublikowano

Jeden atut czarna miała
do gry mini zakładała
krupier patrząc na jej nogi
zapadł w stan nad wyraz błogi

więc go Czarna kantowała
mini w górę podwijała
krupier siedział uśmiechnięty
lecz nie grą był pochłonięty.

Opublikowano

Piekarz widzi białe myszki
bo dokoła mąka biała,
malarz także bo mu farba
w tym kolorze się rozlała.

Że blondynka to wiadomo
tego nikt tu nie neguje
bo i mleczarz nieraz w mleku
białe myszki też widuje.

I to wszystko jest normalne
bo się jakoś trzyma kupy
tylko po co mi się czarna
myszka pcha do mlecznej zupy?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • pamiętasz, A.? jak pachniało tanim winem i deszczem a my myśleliśmy, że jesteśmy poetami tylko dlatego, że baliśmy się życia. twoje włosy kleiły się do policzków jak ciche obietnice, których nie dotrzymuje nikt, a ja paliłem jednego za drugim jakby dym mógł wypalić tę pustkę, która zostaje po miłości. mówiliśmy, że świat nas nie rozumie, ale prawda jest taka, że to my nie mieliśmy nic do powiedzenia. tylko ten kurz w gardle, i noc za długą, by w niej zasnąć. dziś siedzę sam przy oknie, niebo ma ten sam kolor co twoje oczy, kiedy mówiłaś „zostań” — a ja, idiota, już odchodziłem. czasem włączam tę samą piosenkę, co wtedy, i myślę, że gdybyś była obok, też byś milczała. bo o czym tu mówić, kiedy nawet cisza nie ma już sensu. — ten list nigdy do ciebie nie dojdzie, A., bo wszystko, co miało znaczenie, umarło zanim nauczyłem się je nazwać.
    • @Roma   Wbrew powszechnej opinii - u nas - Polaków - istnieje coś takiego jak gen wojny, niech pani zapamięta: nigdy, dosadnie - nie służyliśmy nikomu, otóż to:   Check out this video from this search, niech żyje brygada świętokrzyska

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Walcząc z Sowietami, oni postanowili nie poddać się nikomu i przedrzeć do armii polskiej na Zachodzie. Ponad tysiąc karnych zdecydowanych na wszystko żołnierzy Brygady Świętokrzyskiej dotarło do Czech. W Holiszowie brawurowo oswobodzili zaminowany i przygotowany do spalenia niemiecki obóz koncentracyjny dla kobiet. Setki uratowanych od śmierci Polek, Żydówek i Francuzek w dowód wdzięczności podarowały im serduszka uszyte z pasiaków. Najwyższe odznaczenie, jakie dostali w życiu. Razem z Amerykanami wzięli do niewoli sztab XIII armii niemieckiej. Generał Patton przywitał ich słowami: „Na Boga, powinniśmy podrzeć te cholerne, podłe porozumienia z Sowietami i ruszyć prosto na wschodnie granice”. W tak fascynujący, emocjonalny i pełen humoru sposób, może pisać tylko Elżbieta Cherezińska. O patriotyzmie bez patosu, o prawdziwych bohaterach bez bohaterszczyzny. Powieść z iście filmowym nerwem. Niczym "Bękarty wojny" i "Złoto dla zuchwałych". Powieść o tych, którzy nie poddali się nikomu
    • @Migrena A ja myślałam, że ona tam była z Tobą w tej oliwkowej mini :)))  
    • @Wiesław J.K.   I to jest właśnie u pana obrzydliwość: uległość wobec plemienia wybranego, nawet jeszcze do pana nie dotarło, że pani Roma jest żydówką i to ja - ją znalazłem w Muzeum Żydów Polskich, teraz już nie ma wyjścia - musi kochać prawdziwych Polaków, nie rozumie nadal pan, że żydzi nienawidzą uległych, pokornych i jęczących katolików?   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...